bzdura. to co napisał poprzednik.
w warunkach umowy (przeczytaj) masz całodobowy dostąp do sieci LOKALNEJ z prędkością na jaką zawarłeś umowę.
wbij na netspeed, podeprzyj się robionymi 5-6 razy dziennie pomiarami prędkości pobierania/wysyłania, zrób screenshooty, idź do dostawcy. zrób awanturę.
w 99% pomaga. monitoruj ruch sieci, zrzucaj screeny, bądź upierdliwy "do bólu". systematycznie wywalczysz jakość i obniżysz koszty.
zgłaszaj każdy przypadek niedotrzymania warunków umowy. opłaca się.
zagroź sądem. złóż pozew, dostarcz kopię pozwu do dostawcy, zarządaj potwierdzenia przyjęcia. ( ok 100zł- pozew). zobaczysz jacy będą pokorni. pojedź z
kc, zagroź
kk. niedotrzymanie warunków umowy, celowe uchylanie się od odpowiedzialności za zawartą umowę, wprowadzanie w błąd w celu uzyskania korzyści majątkowych. oczywiście ze zwrotem nadpłaconej należności za usługę + odsetki. postaraj się udowodnić jakie poniosłeś straty np. brak dostępu do operacji bankowych online, sprzedaży online, strat wynikających z braku lub utrudniania dostępu do sieci/filtrowania IP itp.
kupiłeś usługę. zawarłeś umowę z obustronnym skutkiem i odpowiedzialnością.
odpowiedzi typu "Co mogę zrobić w tym kierunku żeby wkońcu się od nich uwolnić nie płacąc kary? odp: Nic " to kpina z Ciebie i z Prawa (ch...we ale jest). Świadome wprowadzanie w błąd.