cmk;
Witam,
jestem w podobnej sytuacji. Zamowilam bluze z allegro, pieniadze przelalam na poczcie, bluza dlugo nie dochodzila do mnie, choc sprzedajacy zapewnial, ze przyjdzie niedlugo. Nie przyszla i jak sie okazalo, sprzedajacy po prostu zaniedbal wysylke towaru. Poprosilam o zwrot pieniedzy. Dostalam potwierdzenie wyslania zwrotu gotowki i wlasnie nie rozumiem skad tam sie wzial numer konta, skoro nie mam konta? Domyslilam sie, ze to numer konta poczty, ale czemu banku w Lodzi skoro jestem z Siedlec? Nie byl tam podany rowniez dokladny adres mojego mieszkania tylko miasto i ulica bez zadnych kodow i numerow. Nie wiem co mam zrobic, a pieniadze potrzebne, bo bluza byla na prezent, ktory juz dawno powinnam dac... Jestem wsciekla na sprzedajacego.. Co mam zrobic? Ile czasu musze czekac na zwrot pieniedzy? Na razie minely dwa dni. Prosze o pomoc.
|