Witam
Dokonałem zakupu w pewnym sklepie internetowym i dostałem od nich spam w którym na końcu była opcja wypisania się. Skorzystałem z niej. Mimo to po kilku dniach dostałem kolejny spam.
Napisałem do sklepu strasząc ich
art. 24 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną z dnia 18 lipca 2002 r. (Dz. U. Nr 144, poz. 1204)
W odpowiedzi dostałem m.in. coś takiego
...
Cytat:
W przedmiotowej sprawie nie można mówić o naruszeniu Pańskich dóbr osobistych, ani ich bezprawnym
przetwarzaniu. Tym bardziej, że adres email, na który została przesłana reklama jest ogólnie dostępny
- został umieszczony przez Pana na stronie internetowej...
|
...
Cytat:
Ponadto mój Mocodawca słusznie uważa, że przesłanie niechcianej informacji handlowej nie spowodowało
po Pańskiej stronie żadnych szkód, gdyż gdyby tak było, to zapewne użyłby Pan konkretnych argumentów.
|
Co z takimi perfidnymi cwaniakami zrobić? Jak im dać nauczkę (nie koniecznie przy pomocy prawnika)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.