Niezupełnie. Gwarancja konkretnej prędkości nie jest konieczna aby reklamować usługę.
Wystarczy znaczne odstępstwo od deklarowanej prędkości określonej w umowie niewynikające z normalnego działania sieci. A specyfikę działania sieci i deklarowane / spodziewane wartości przepustowości umowa musi określać.
- Przepis prawny:
Artykuł 4
Środki w zakresie przejrzystości w celu zapewnienia dostępu do otwartego internetu
1. Dostawcy usług dostępu do internetu zapewniają, aby każda umowa, która obejmuje usługę dostępu do internetu, zawierała co najmniej następujące elementy:
(...)
d)
jasne i zrozumiałe wyjaśnienie dotyczące minimalnych, zwykle dostępnych, maksymalnych i deklarowanych prędkości pobierania i wysyłania danych w ramach usług dostępu do internetu w przypadku sieci stacjonarnych lub dotyczące szacunkowych maksymalnych i deklarowanych prędkości pobierania i wysyłania danych w ramach usług dostępu do internetu w przypadku sieci ruchomych oraz tego, w jaki sposób znaczne odstępstwa od odpowiednich deklarowanych prędkości pobierania i wysyłania danych mogłyby wpływać na korzystanie przez użytkowników końcowych z praw określonych w art. 3 ust. 1;
Natomiast w przypadku sieci mobilnych LTE warto najpierw sprawdzić, czy problem nie leży po Twojej stronie. Masz na pewno mocny sygnał i na pewno łapiesz główne pasmo a nie pasmo zasięgowe? Jeśli przy mocnym sygnale masz 0,0002 Mb stojąc 50m od nadajnika, to jest to coś nie tak.
Jeśli chodzi o reklamację, to niestety oni zawsze mogą się zasłonić tym, że jest bardzo dużo ludzi podpiętych do jednej stacji bazowej i raczej nic nie zrobisz, bo taka jest specyfika sieci mobilnej. Musiałbyś udowodnić, że stacja nie jest przeciążona, masz mocny sygnał, a mimo to masz 0,002 Mb, czyli że de facto jest to wynik awarii a nie normalnego działania sieci. Powodzenia.