praca na czas określony nauczyiela
Cześć. Pragnę podzielić się swoim problemem. Znalazłam prace w szkole podstawowej na rok zastępując córkę p. dyrektor, która wzięła urlop bezpłatny. Odrobilam sobie staz, córka ów się nie wróciła i jako n-l kontraktowy znów dostałam umowę na czas określony. Teraz od września mam 3 rok pracować w tej szkole z czego p. dyr. mówi, że nie wiem czy mnie zatrudni a jesli nawet to na umowę na rok. Jej córka na pewno sie już nie wraca bo ma pracę w dobrej firmie. Nie uważacie, że dyrektorzy maja za dużo władzy w szkole i nikt nie sprawdza czy postępują zgodnie z przepisami? Możecie coś doradzić?
|