Dzień Dobry
Z góry przepraszam jeśli zły dział.
Czy można żądać od uczelni zwrotu pieniędzy? W skrócie: 5 lat temu ukończyłem akademie muzyczną w Katowicach (zaocznie) wydział jazzowy. Dodatkowo płatnym przedmiotem było "Międzywydziałowe studium pedagogiczne" które - jak zapewniano nas studentów wielokrotnie - daje uprawienia do pracy w szkołach muzycznych 1 stopnia.
Po studiach trafiłem do szkoły muzycznej jako nauczyciel instrumentu głównego. Od pewnego czasu słyszałem że "nie mam kwalifikacji" ponieważ ukończyłem studia jazzowe, nie moge robić awansów zawodowych (obecnie jestem nauczycielem kontraktowym). Jakiś czas temu weszło rozporządzenie wg którego absolwenci kierunków jazzowych nie mogą uczyć w szkołach. W związku z tym - musze robić kolejne 5 lat studiów, aby pracować dalej w zawodzie który wykonuje od 6 lat.
Pomijam już cały absurd tej sytuacji (czy prawo działa "wstecz"? Można uznać czyjeś studia za nieważne?) - na studia mogę iść ale moje pytanie brzmi:
Czy jest możliwość żądać od uczelni zwrotu pieniędzy za... mówiąc krótko - oszustwo i zmarnowanie czasu? Nie chcę nawet liczyć ile dziesiąt tysięcy złotych wydałem, ile ciągłych nerwów i frustracji z powodu słuchania "nie ma Pan kwalifikacji". Przecież wielokrotnie byłem zapewniany o możliwości pracy w szkole. Może pozew zbiorowy? Znalazłoby się wielu absolwentów którzy stracili pracę z dnia na dzień lub są "warunkowo" dopuszczeni do pracy ale w każdy dzień mogą zostać zwolnieni bo wizytatorzy powiedzą "nie".
Pozdrawiam
Link do opisu sytuacji:
https://katowice.wyborcza.pl/katowic...uzycznych.html
Link do rozporządzenia:
https://dziennikustaw.gov.pl/D202100...NVSClB9L2baiV4
Regulamin MSP:
http://www.am.katowice.pl/files/103/...02012_2013.pdf