Zawieszenie nauczyciela, postępowanie karne in rem, naruszenie dobra dziecka
Witam,
Jestem mamą przedszkolaka. 8 miesięcy temu po wyczerpaniu wszelkich środków posłałam dziecko do przedskzola z dyktafonem. Nagrania z 3 dni- wyzwiska, pozbawianie w ranach kary jedzenia, sadzanie przy stoliku za karę na 1,5h, zostawienie bez opieki w sali 2 dzieci na pół godz, zachęcanie do walki i inne. Na prokuraturze trwa postępowanie wstępne (art 207kk, 160kk). Dyrektor od kwietnia zamiata przy udziale kuratorium i organu prowadzącego. Jedna z nauczycielek zlozyla wypowiedzenie i przeniosła się do prywatnego przedszkola, druga po pół roku nieobecności (prawdopodobnie L4) wróciła do tego samego przedszkola (!!!) Kuratorium po pół roku wszczęło post dyscyplinarne wyjasniajace względem nauczycielki która się przeniosła, względem tej która wróciła nie wszczęli nic. Dyrektor nie zawiesił nauczycielki, jego interpretacja art 85t karty nauczyciela jest taka ze muszą być postawione prokuratorskie zarzuty (in personam) aby zawiesić. Czyny ewidentne naruszają dobro dziecka, trwa post karne, nauczycielka wróciła do dzieci. Co zrobić? Gdzie uderzyć? Co pisać? Rzecznik praw dziecka powiadomiony, do obecnego MEiN nie ma sensu tego zgłaszać. Czuję się zupełnie bezsilna.
|