Urząd skarbowy - czynności sprawdzające, wynajem z ryczałtem
Witam,
Dzisiaj dostałem pismo z US z wezwaniem złożenia wyjaśnień dotyczących nie złożenia deklaracji PIT-28 za rok 2010.
Przez 2009 rok wynajmowałem mieszkanie i odprowadzałem, co miesiąc, podatek zryczałtowany 8,5% od pobieranego czynszu. Do 30 stycznia 2010 złożyłem zeznanie podatkowe i rozliczyłem się z US za rok 2009. W grudniu 2009 zakończył się wynajem - lokatorzy się wyprowadzili, a ja nie poinformowałem USu o tym fakcie (nie miałem zielonego pojęcia że trzeba im się spowiadać). Co więcej mam umowę zawartą na czas nieokreślony od 2008 jednak jej wypowiedzenie, z grudnia 2009, się zdematerializowało.
Po rozmowie z urzędniczką mam wysłać:
- wyjaśnienie, że nie wiedziałem o zawiadomieniu US o końcu wynajmu
- dołączyć umowę z której wynika kwota czynszu i koniec wynajmu lokalu. Nie mam tego wypowiedzenia więc powinienem wysyłać samą umowę (na czas nieokreślony więc US może przyjąć, że wynajem trwał ciągle przez 2010 i naliczyć mi z tego tytułu podatek + jakieś grzywny) z tym wyjaśnieniem? Jak powinno wyglądać to wyjaśnienie? Czy w takich przypadkach US może czynności sprawdzające zamienić w kontrolę i żądać np wyciągu z konta bankowego?
Ps. Cały dzień przeszukiwałem wątki prawe dotyczące tego czy powinienem i przez jaki czas przechowywać umowy/wypowiedzenia dotyczące wynajmowanego lokalu, ale nie znalazłem przepisu o tym mówiącego.
Listy z USu nie są miłe i spędzają sen z powiek...
|