Moja historia może się wydać dla wielu z was błacha i nie istotna,ale oczywiście dla mnie jest to sprawa "być albo nie być" w "społeczeństwie"..
mianowicie jakiś czas droga do po ,której chodzę zaprowadziła mnie na manowce(problemy z prawem,hazard,narkotyki)
ale do sedna...zgubiłem wszystkie dokumenty,to było jakieś 2 lata temu..po wielu staraniach i walce z samym sobą staram sie wrócić do normalnego życia i tu napotykam przeszkody ,z którymi MUSZĘ sobie poradzić...
wcześniej zostałem wymeldowany z miejsca zamieszkania i wedle prawa jestem bezdomny bez jakichkolwiek dokumentów...
w tej chwili mam zamiar zameldować się u mojej Mamy,ale z tego co sie zdąrzyłem zorientować to sytuacja,w której się znalazłm nie przedstawia sie w zbyt pozytywnych barwach,i tak:- aby się zameldować potrzebne są dokumenty:dowód osobisty i książeczka wojskowa,których tychże dokumentów nie posiadam...kółko się zamyka...
i teraz pytanie czy co mogę w tej sytuacji zrobić?
wiem,że mogę mieć w dowodzie puste miejsce w miejscu adres zamieszkania ale tego wolałby tego uniknąć...
proszę o rady w jakiej kolejności mam poczynić kroki aby znów móc wrócić na łono naszego społeczeństwa