13-12-2012, 18:23
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Wnioskuję że teraz czas na skargę do WSA ? Tylko co WSA na to
Cytat:
Zgodnie z powszechnie panującym poglądem w judykaturze i doktrynie prawniczej organ administracji publicznej pozostaje w bezczynności w każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 k.p.a., jeżeli nie dopełnił czynności określonych w art. 36 k.p.a.
| Cytat:
wobec wykorzystania w toku postępowania regulacji określonej w art. 36 kpa., wniesione w sprawie zażalenie należało uznać za nieuzasadnione.
|
Urząd określił termin do którego sprawę rozpatrzy wiec ma dla siebie kolokwialnie mówiąc "dupochron".
Są jakieś orzeczenia NSA które w jakiś sposób określają ramy art. 36 kpa?
Z grubsza licząc i to optymistycznie termin zakończenia sprawy w WSA byłby zbliżony do terminu kiedy Urząd zobowiązał sie zakończyć postępowanie. Zakładając że wynik byłby dla mnie korzystny to zyskam zapewne tylko satysfakcję.
|
| |
13-12-2012, 18:34
|
| Moderator | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości Cytat:
Napisał/a RoTo3 Tylko co WSA na toUrząd określił termin do którego sprawę rozpatrzy wiec ma dla siebie kolokwialnie mówiąc "dupochron". |
WSA zbada to niezależnie od mniemania urzędu, który może dalej znów wyznaczyć kolejny termin http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/1379D64ADC Cytat:
Bezspornym też pozostaje, że postanowienie o wyznaczeniu nowego terminu załatwienia sprawy powinno wskazywać rzeczywistą i uzasadnioną przyczynę zwłoki, gdyż załatwienie sprawy musi być oparte na w pełni racjonalnych przesłankach i podstawach gwarantujących efektywną (skuteczną) realizację obowiązku rozstrzygnięcia sprawy przez organ administracji we wskazanym nowym terminie.
| http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/5507C18C0E Cytat:
Tezy
1.Ze stanem bezczynności mamy do czynienia wówczas, gdy dochodzi do przekroczenia terminu załatwienia sprawy (czy to na skutek nie podjęcia żadnych czynności czy też prowadzenia postępowania i nie zakończenia go wydaniem aktu administracyjnego lub podjęciem stosownej czynności), natomiast ze stanem przewlekłości mamy do czynienia wówczas, gdy organ podejmuje czynności w toku postępowania w sposób nieefektywny lub pozorny, nie przekraczając jednocześnie terminu załatwienia sprawy (najczęściej będą to przypadki nieuzasadnionego korzystania z możliwości wyznaczenia nowego terminu załatwienia sprawy).
2.Nieposiadanie środków finansowych przez jednostkę samorządu terytorialnego na realizację zadania z zakresu administracji rządowej nie stanowi obiektywnej przeszkody do merytorycznego rozpoznania sprawy
|
tu też SKO uznało, że zażalenie jest nieuzasadnione, ale WSA jest innego zdania http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/B6A259EB0F Cytat:
Wprawdzie przepis art. 36 § 1 kpa nie stwarza ograniczeń ani też nie ustala zasady, którą powinien kierować się organ przy wyznaczaniu nowego terminu, jednakże nie oznacza to dowolności i nieograniczonej swobody organu. Przepis ten powinien być interpretowany zgodnie z podstawowymi zasadami postępowania administracyjnego, w tym zwłaszcza z zasadą szybkości postępowania wyrażoną w art. 12 kpa. Jeżeli zatem w art. 36 kpa mówi się o nowym terminie załatwienia sprawy, to musi to być termin konkretny, określony zgodnie z zasadami przyjętymi w kpa, a więc określony w dniach, tygodniach i miesiącach (art. 57 kpa). W związku z tym nowy termin załatwienia sprawy, wyznaczony przez organ w trybie art. 36 § 1 kpa, należy oceniać przez pryzmat generalnej zasady szybkości postępowania w powiązaniu z podanymi przez organ przyczynami zwłoki.
| |
| |
13-12-2012, 19:25
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Jak rozumiem , teraz zgodnie z procedurą powinienem w oparciu o http://forumprawne.org/sady-administ...nu-do-wsa.html złożyć za pośrednictem urzędu skargę do WSA? Czy sąd będzie mnie wzywał czy też rozpatrzy sprawę tak jak robi to SKO tzn bez mojej obecności?
|
| |
14-12-2012, 00:17
|
| Moderator | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości Cytat:
Napisał/a RoTo3 złożyć za pośrednictem urzędu skargę do WSA? |
tak, ale skarży pan bezczynność organu pierwszej instancji wójta, a nie SKO Cytat:
Napisał/a RoTo3 Czy sąd będzie mnie wzywał czy też rozpatrzy sprawę |
Sąd informuje o rozprawie na której obecność jest nieobowiązkowa
Najpierw wezwie pana do uiszczenia wpisu 100 zł, który potem zasądza na rzecz pana od organu, jeśli uzna skargę
|
| |
16-12-2012, 13:52
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Jestem w trakcie pisania skargi. Mam w związku z tym pytanie czy
Cytat:
Należy wskazać, iż postępowanie odszkodowawcze wiąże się z dysponowaniem
środkami publicznymi, toteż powinno być szczególnie wnikliwe i rzetelne, nie zaś pochopne,
inspirowane szybkością za wszelką cenę.
|
istnieje jakiś katalog postępowań szczególnie wnikliwych? Tzn Urząd może określać w jakiś sposób co rozpatruje szczególnie wnikliwie a co mniej wnikliwie i rzetelnie? Np jeśli ma wydać środki publiczne to wnikliwie ale jeśli ma te środki zebrać np z opłaty adiacenckiej to już nie musi wnikliwie?
|
| |
17-12-2012, 09:30
|
| Moderator | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości Cytat:
Napisał/a RoTo3 Mam w związku z tym pytanie czy istnieje jakiś katalog postępowań szczególnie wnikliwych? |
Nie ma, urząd musi wszystko wykonywać rzetelnie.
Proszę pamiętać, że w skardze na bezczynność, sąd nie bada toku sprawy, tylko ogranicza się do terminów, czyli czy organ wydał decyzję, nawet jeśli jest ona bez sensu.
Zaś samą decyzje sąd bada, jeśli po odwołaniu decyzją będzie zaskarżona.
Zatem uzasadniając skargę na bezczynność skupiamy się tylko na terminach i uzasadnianie merytoryczne sprawy można pominąć.
|
| |
17-12-2012, 10:01
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
To sam już nie wiem co mam zrobić. Jeśli chodzi tylko o terminy to oczywiście termin 30 dni jest przekroczony, bo sprawę zaczęto w trybie administracyjnym rozpatrywać 13 września 2012, a decyzji jeszcze nie ma. Ale 11 pażdziernika 2012 Urząd określił nowy termin do końca czerwca 2013 na podstawie art. 36 KPA.
Czyli teoretycznie WSA przyzna rację Urzędowi bo terminy są dochowane ?
Przyznam, że jestem już trochę zdezorientowany...
|
| |
17-12-2012, 15:36
|
| Moderator | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości Cytat:
Napisał/a RoTo3 Czyli teoretycznie WSA przyzna rację Urzędowi bo terminy są dochowane ? |
To że urząd wskazał nowy termin, nie oznacza, że nie wskaże go 5 następnych razy.
WSA bada, czy urząd był bezczyznny "w dacie" złożenia skargi, a nawet jeśli urząd wyda dzień poźniej decyzję, to WSA umarza postępowanie i zasądza zwrot kosztów dla pana.
Wpis z tytułu skargi na bezczynność to 100zł i nie ma innych kosztów.
|
| |
08-01-2013, 08:18
|
| Początkujący | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Witam, chciałabym się podłączyć do tego forum. Moja sprawa dotyczy również Warszawy. Grunty zajęte pod drogi 40 lat temu, odpisane z KW, wycenione operatem, po rozprawie administracyjnej, w dalszym ciągu brak decyzji administracyjnej i wypłaty odszkodowania. Sprawa trwa 6 lat i skargi nic nowego nie wnoszą. Czy komukolwiek Warszawa zapłaciła za grunty zajęte pod drogi ??? Jeśli jest taka osoba, to proszę o kontakt ze mną. Zastanawiamy się nad skargę do NSA ale nie wiem czy to na sens ? Czy wyroku NSA respektują urzędnicy w Warszawie ??
|
| |
08-01-2013, 09:08
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Myśle że może pozew cywilny przeciw konkretnemu urzędnikowi za zaniedbanie lub celowe działanie na Twoją szkode by pomógł. Miasto oczywiście płaci za grunty ale to zapewne też zależy od tego z jakiego "paragrafu" jest odszkodowanie. Na przyklad mój kuzyn z 10 lat temu dostał po ok pół roku odszkodowanie z tym że miasto wywłaszczało go pod budowę nowej drogi.
Proponuję byś po kolei opisał co zrobiłeś bo na razie jest zbyt ogólnie ale pewnie bez NSA sie nie obędzie.
|
| |
08-01-2013, 09:48
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Dodam jeszcze że czeka Cię kolejny operat szacunkowy bo ten zrobiony 6 lat temu jest nieaktualny. Niestety operat ZTCP wykonuje sie na podstawie cen które obowiązują w dacie jego wykonania czyli cen "dzisiejszych". Ceny 6 lat temu były u szczytu teraz są na dnie wiec wycena będzie prawdopodobnie istotnie niższa. Wiec zapewne czeka Cie i tak proces cywilny o to by miasto pokryło tę różnicę bo sami tego nie dadzą.
|
| |
08-01-2013, 10:31
|
| Początkujący | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
Jakie jeszcze szczegóły mam podać, ostatni termin załatwienia sprawy minął 31.12.2012 r., skargi do organów wyższego stopnia nie przyniosły żadnego efektu, pozew cywilny ? haha w tej chwili procesujemy się 10 lat ze spółką miejską o bezumowne korzystanie i wydanie nieruchomości !! kończyłam prawo administracyjne ale prawnikiem nie jestem i uważam że prawo w naszym kraju nie działa !!!!
|
| |
08-01-2013, 11:33
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
A skąd ktoś ma wiedzieć gdzie i co składałaś? To nie forum wróżek.
Jak rozumiem masz jeszcze możliwość NSA to z niej korzystaj. Chyba że wolisz nic nie robić.
Jeśli spółka korzysta bezumownie z Twojej nieruchomości to ją ogrodź/zamknij i nie wpuszczej tam nikogo. To w końcu Twoja własność. Im wiekszego szumu narobisz tym wcześniej sprawę załatwisz. Nie można po dobroci to trzeba sprytem albo siłą.
btw
Ja kilka razy w celu przyśpieszenia spraw wysyłałem ładnie umotywowane prośby do prezesów sądu czy SKO o wyznaczenie wcześniejszego terminu i to dość często działało.
A jak chcesz porady to wysil sie i opisz dość szczegółowo co i jak bo na razie to widzę tu wiecej żalu i emocji niż konkretnych informacji.
Prawo w naszym kraju działa ale sa równi i równiejsi...
|
| |
08-01-2013, 12:00
|
| Początkujący | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
W 19.09.2005 r. wszyscy współwłaściciele złożyli wniosek o wypłatę odszkodowania z tytułu zajęcia gruntów pod drogę publiczną. Postępowanie zostało wszczęte w dniu 20.09.2005 r.. Wojewoda Mazowiecki wydał decyzje,
w których ostatecznie stwierdził przejście prawa własności nieruchomości na jednostkę samorządu terytorialnego, co jest podstawą dokonanego już wpisu w Księdze Wieczystej. Do dnia dzisiejszego odszkodowanie nie zostało wypłacone. Na wniosek kierownika Wydziału Nieruchomości Skarbu Państwa, działki zajęte pod drogi publiczne zostały odjęte z księgi wieczystej i przeniesione do innych ksiąg wieczystych bez wypłacenia należytego odszkodowania. Urząd Miasta St. Warszawy wyznaczał 8 terminów załatwienia w/w sprawy których oczywiście nigdy nie dotrzymał.
Myślałam, również o tym jak piszesz, wziąć sprawę w swoje ręce i zagrodzić drogę, zawiadomić media i zrobić wielki szum ale niestety nie jesteśmy z Warszawy i przez to nie jesteśmy mobilni. Szukam kogoś kto już przetarł szlaki i wie jak należy z nimi postępować.
|
| |
08-01-2013, 12:47
|
| Użytkownik | RE: Odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości
ujawnienie działek ich w księdze miasta to podstawa rozpoczęcia procedury odszkodowawczej. U mnie było dokładnie tak samo. Skladalem pismo o odszkodowanie, urzad przejął działki, potem była lekka przepychanka i kolejny urząd wyznaczył termin załatwienia sprawy za ponad pół roku czyli moim zdaniem zbyt odległy. Tak czy inaczej w tym tygodniu wysyłam skargę do WSA bo procedurę odwoławczą do Wojewody już wyczerpałem. Tobie radzę tak samo bo pewnie jeszcze tego nie zrobiłaś. IMHO bez gadania masz sprawę wygraną i sąd nakaże załatwienie sprawy w terminie miesiąca- dwóch miesięcy. Oczywiście jeśli uzyskasz rażące naruszenie prawa to walcz o odszkodowanie i . Na pewno dogadasz sie z jakąś kancelarią że za jakiś % wezmą sie za to sami.
Nie wiem nawet czy wyczerpałaś procedurę odwoławczą. Pamiętaj że ogólnie mówiąc Urzad m.st. Warszawy pełni też funkcję starosty wiec zażalenie na bezczynność może iść zarówno do SKO jak i do Wojewody. Dopiero później skarga do WSA. A na końcu dopiero kasacja NSA.
|
| | | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Odszkodowanie za zajęcie nieruchomości pod drogę (odpowiedzi: 7) Chciałabym się dowiedzieć jak skutecznie wyegzekwować od urzędu gminy pieniądze za nieruchomość zajętą pod drogę. W tej chwili posiadam już... | § JST nie przejmuje gruntu pod drogę planowaną w MPZP po podziale nieruchomości (odpowiedzi: 24) Witam! To mój pierwszy post więc w przypadku gdybym popełnił błąd proszę o wyrozumiałość ze strony Moderatorów i upomnienie, a nie usuwanie posta –... | § zajęcie nieruchomości pod drogę, a odszkodowanie (odpowiedzi: 1) Chciałabym wiedzieć czy należy mi się odszkodowanie jeśli zajmą grunt pod drogę, jeśli tak to jak to trzeba zrobić? Biorąc pod uwagę załączone pismo... | § Odszkodowanie za przejęcie ziemi pod drogę (odpowiedzi: 1) Witam,
Chciałbym prosić o radę, ponieważ nie znam się zbytnio na prawie, dlatego krótko przedstawię w czym problem. Mianowicie gmina przejęła 400m2... | § odszkodowanie za grunt przejęty pod drogę w wyniku scalenia i podziału (odpowiedzi: 12) Witam,
chciałbym się dowiedzieć, co zrobić sytuacji, gdy miasto nie zgadza się na żądaną przeze mnie kwotę. Czy aby wystąpić do starosty, muszę... | § Zażalenie do SKO ws. odszkodowania za drogę przejętą po podziale nieruchomości (odpowiedzi: 4) Witam
Złożyłem do SKO zażalenie na bezczynność wójta ws. odszkodowanie za drogę przejętą po podziale nieruchomości. Grunt zgodnie z decyzją... | | |