Witam,
Pisze w sprawie dotyczącej mojego poprzedniego posta.
(
http://forumprawne.org/postepowanie-...tml#post233724)
Aktualnie sprawa zatrzymała się na etapie Ministerstwa Rolnictwa (zastanawiają się czy zawieszenie postępowania przez Urząd Wojewódzki na podstawie zapytania do TK w innej sprawie jest zasadne) i niestety utknęło tam już ponad pół roku (pismo wysłane w połowie grudnia 2008 roku)
Aktualnie otrzymaliśmy jedynie odpowiedz na nasze pismo ponaglające iż sprawa będzie rozstrzygana w IV kwartale 2009 ze względu na dużą ilość spraw za co nas niezmiernie przepraszają.
Czy w takim wypadku możemy wnieść skargę na bezczynność organu? Jeżeli tak to czy w jakiś sposób "zmotywuje" to ministerstwo do szybszej odpowiedzi?
Byłbym też wdzięczny gdyby ktoś mógł podesłać jakiś wzór takiej skargi.
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące tej sprawy. Otóż osoba która je rozpoczęła (moja babcia) niestety zmarła pod koniec grudnia 2008 i jej spadkobierczynią jest moja mama (wyrok uprawomocni się 2 lipca 2009). Czy w związku z tym dziedziczy ona prawo do kontynuowania "dialogu" z urzędami? Czy jest konieczne jakieś poinformowanie urzędu o tym fakcie? (pewnie, ale nie wiem jak?)
Dziekuje za pomoc
Rafal