Problem Allegro
Witam!
Nie wiem, czy w dobrym dziale piszę o tym, więc jakby co proszę o przeniesienie do właściwego.
Mam problem. Mianowicie, posiadam konto z Allegro, od roku(jestem nie pełnoletni) i używałem go normalnie. Kolega, który zauważył dobrą okazję na zakup przedmiotu, to powiedziałem, że użyczę swojego konta, i niech kupi ten przedmiot. Zmienił tam adres na swój, żeby nie było problemów z wysłaniem przesyłki do niego, lecz jedynie dało się zmienić adres a nie imienia i nazwiska(które było tam moje, a adres kolegi). Raz miał taką sytuację, że zakupił przedmiot(ps3) i wpłacił zaliczkę, niestety sprzedający go oszukał, i stracił pieniądze, które wpłacił sprzedającemu. Oszukał tak kilka osób. Kolega nie zgłaszał na policję, lecz dał tylko negatywa. Ostatnimi razy, przyszedł do mnie list o uiszczenie zapłaty za sprzedanie przedmiotów przez kolegę na moim koncie. Oczywiście mój znajomy zapłacił, lecz Poczta Polska tak długo to przesyłała, ze zablokowano mi konto(po jakimś czasie, już było saldo dodatnie na koncie). Wczoraj(tj. 4 marzec) przyszedł do kolegi Pan dzielnicowy i zapytał się czy jest ten Pan(chodzi o mnie, imienia nie chcę ujawniać:P). Niestety kolegi nie było wtedy w domu i odebrała siostra, która odpowiedziała, że nic nie wie. Policjant spisał ją i poszedł. Teraz zależy mi na spotkaniu z tym dzielnicowym i wyjaśnieniu sytuacji, bo nie wiem nawet na czym stoję. Rodzina kolegi mówi, ze lepiej nie kontaktować się z dzielnicowym, bo wpadniemy w jeszcze większe bagno, lecz patrząc z mojej strony wychodzi na to, że jestem oszustem, bo na moim imieniu i nazwisku podany jest adres kolegi i przeszedł tam Pan Policjant i lokator mieszkania powiedział, że nic nie wie. Ja uważam, że powinienem się skontaktować jak najszybciej z Panem dzielnicowym i dowiedzieć się o co chodzi. Proszę o odpowiedź. Dziękuje i pozdrawiam!
|