Witam Was

Wątków o allegro tutaj nie mało ale takiego jak mój nie znalazłem.
Kupiłem przedmiot na licytacji za trochę ponad 100 zł. Kupujący wycenił go na 800 zł Kup teraz ale że nie ustawił ceny minimalnej opcja Kup teraz zniknęła z chwilą złożenia pierwszej oferty. Aukcja zakończyła się z moją wygraną. 125.5 zł.
Sprzedającemu niestety zawiesili konto około 7 dni po zakończeniu akcji.
Według allegro doszło do kradzieży jego konta. Skontaktowałem sie mailowo ze Sprzedającym i poinformował mnie ze jest w Anglii i wróci za tydzień. W umówionym terminie zadzwoniłem i dowiedziałem się że nie może mi sprzedać przedmiotu ze względu że nie ma danych Kupującego. (nie może zalogować się na allegro ani na pocztę). Przesłał mi sms-em nowy adres email. Przesłałem mu wiadomość od allegro ze wygrałem aukcję i dokument potwierdzający że nick XXXX należy do mnie. Przy okazji zapytałem też czy to on wystawiał ten przedmiot na sprzedaż i potwierdził.
Po tygodniu zadzwoniłem żeby umówić się na odbiór towaru ze względu na rozmiary. Poinformował mnie ze towar skradziono. Poprosiłem o skan dokumentu potwierdzającego wszczęcie śledztwa to zrobił ze mnie durnia i powiedział że nie dostał żadnego dokumentu z policji i nie mogą mu go nawet udostępnić.
Co mam zrobić z tym fantem?
Wiem, że Sprzedający miga się od wydania towaru bo cena niska. ale to nie moja wina.
Prosiłbym bardzo nie pisać żeby się dogadać na wyższą cenę, odpuścić, prawić mi to o zasadach człowieczeństwa, o nieświadomości sprzedającego i innych dobrodusznych postanowieniach.