Sprzedaż uszkodzonego sprzętu -czy podlega zwrotowi?
Witam,
chciałem się poradzić państwa w pewnej kwestii. Mianowicie sprzedałem niedawno telefon (zamieściłem ogłoszenie na jednym z forów elektronicznych) który krótko mówiąc był uszkodzony. Napisałem, że się nie włącza ale jest wykrywany przez komputer. Napisałem również, że czytałem iż może to być soft ale się na tym nie znam i nie podejmuje się naprawy . Reszta ustaleń odbyła się telefonicznie ( poinformowałem, że obudowa z tyłu jest nieoryginala, że była wymieniana bateria, wysłałem zdjęcia ).
Wysłałem przedmiot za pobraniem.Przesyłka została odebrana jednak po dwóch dniach otrzymałem telefon, że naprawa będzie kosztować dodatkowe 200 zł i że on chce go zwrócić bo w serwisie (rzekomo autoryzowanym) poinformowali go, że uszkodzona jest płyta główna. Teraz jestem straszony, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie jeśli nie zwrócę pieniędzy. Co w takiej sytuacji Państwo radzicie? Jakieś sugestie? Porady prawne w tym zakresie? Z tego co przeczytałem o tej osobie zajmuje się elektroniką i przypuszczam, że próbuje mnie naciągnąć (być może coś powymieniał w nim , porozkręcał - nie mam oczywiście pewności). Czytałem na temat podobnej sprawy na tym forum ale tutaj jest ta różnica, że ten Pan twierdzi, że w płycie było coś "majstrowane".
Bardzo proszę życzliwe osoby o poradę.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
|