Allegro- niezadowolony kupujący straszy policją - Forum Prawne

agness882

Witam!
Mam pytanie odnośnie aukcji Allegro. Tym razem z serii: jak może bronić się sprzedający przed niezadowolonym kupującym?
Dostałam nowy telefon, prosto ze sklepu. Potrzebowałam pieniędzy, więc postanowiłam go sprzedać na Allegro. Telefon był używany 1 dzień w celu sprawdzenia, czy i jak działa. Zainwestowałam w nową folię, gdyż oryginalna szybko się odkleiła. Telefon posiadał drobne ryski, ale w żaden sposób nie przeszkadzało to w użytkowaniu telefonu. Do telefonu dołączyłam gwarancję i paragon z datą zakupu, co świadczyło o tym, że tlf jest fabrycznie nowy.

Klient zadzwonił do mnie z wielką awanturą, gdyż uważał, że go oszukałam i telefon nie jest nowy. Na nic zdała się moja argumentacja, uważam, że tlf był w 100% zgodny z opisem. Niezadowolony klient stwierdził, że zgłosi sprawę na policji i że ma świadka w postaci listonosza, który również uznał moją winę. Pomijam niski poziom kultury kupującego. Rozmowę ze mną zakończył słowami "Spotkamy się w sądzie".

Jak mogę bronić się przed takim kupującym? Co mogę udowodnić w sądzie i czy autentycznie sprawa może być skierowana do sądu? Jeśli kupujący odeśle mi towar, czy mogę go nie przyjąć, podtrzymując swoje stanowisko?

Proszę o pomoc, pozdrawiam!

JarKen

O ile nie prowadzisz działalności polegającej na sprzedaży telefonów itp to twój przypadek reguluje KC - umowy zawierane pomiędzy osobami prywatnymi.
Zastanów się czy twój opis na allegro odpowiadał stanowi faktycznemu a najlepiej podeślij link.

Kanas

W opisie zaznaczyłaś tak jak tu na forum, że ma lekkie ryski ?
Już wiele razy kupowałem nowy aparat, jednak nie było na nim żadnych śladów użytkowania. Moim zdaniem jeśli nie zaznaczyłaś, że telefon posiada ryski i ślady użytkowania, to jeśli sprawa trafi do Sądu, przegrasz.

agness882

Zaznaczyłam, że używałam 1 dzień w celu sprawdzenia czy działa poprawnie. Aukcja przeniesiona do archiwum. Ryski nie przeszkadzają w użytkowaniu tlf.

Kanas

Nie ważne czy ryski przeszkadzają, czy nie. Telefon nowy nie ma rysek. Jak kupisz nowy telewizor, tylko lekko porysowany, nie będzie Ci to przeszkadzać ?

agness882

Nie :] ponadto ryski powstały prawdopodobnie w czasie przesyłki, ponieważ kiedy wystawiałam telefon na sprzedaż, nie posiadał on żadnych wad. Tylko jak to udowodnić?

agness882

Wydaje mi się, że jeśli przedmiotem sporu jest aparat za 350zł to chyba trochę za mało żeby od razu iść z tym do sądu... ale przyjmijmy że jest sprawa i przegrywam. co mi grozi?

Użytkownik

coś tu kręcisz najpierw mówisz ze drobne ryski były !!! potem ze nie było !!!! i że powstały w trakcie "podróży" ehhehe


z twoich wpisów ewidentnie wynika że wiesz że nie był ten telefon w stanie jaki zapewniłaś kupującego a teraz chcesz sie dowiedzieć jak się myknąć od tego .

na tym forum nie uzyskasz odpowiedzi na pytanie : jak uniknąć odpowiedzialnosci która powinnam ponieść !!!!! tutaj działamy zgodnie z prawem !!!

MJ11

z twoich wypowiedzi wynika, ze rysy wczesniej były , a nie napisałaś tego w opisie , bo kupujący nie miałby na pewno pretensji znajac opis , a jezeli pisałaś że telefon uzywany 1 dzien , stan idealny jak nowy ,to ryski są tego zaprzeczeniem . Jezeli nie chcesz problemów niech odeśle Ci go a ty zwrócisz pieniądze - z powodzeniem sprzedasz go po raz kolejny pisząc uczciwie opis .

cedwah

Telefon używany nawet 1 dzień nie jest już nowy, tylko używany, ale jeśli dodatkowo zaznaczyłaś, że był używany i posiada drobne ryski, to telefon jest zgodny z opisem. Można oczywiście dyskutować nad sformułowaniem "drobne ryski", bo nie jest to ścisłe określenie - najlepsze jest foto (macro).

1) jak kupujący argumentuje stwierdzenie, że telefon nie jest nowy?
2) jaka jest data zakupu telefonu i data wystawienia na ALLEGRO?