Nieuczciwe Praktyki WSSMiA - Forum Prawne

 

Nieuczciwe Praktyki WSSMiA

Witam Mam nadzieję iż wybrałem odpowiedni dział dla mojej sprawy. Jestem byłym już - na szczęście - studentem WSSMiA w Jelonkach w Warszawie. Na szczęście też swoje dokumenty już odebrałem i zaległości finansowe popłaciłem. Problem ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Prawa konsumenta


Odpowiedz
 
07-10-2007, 18:07  
Eurynomos
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie Nieuczciwe Praktyki WSSMiA

Witam

Mam nadzieję iż wybrałem odpowiedni dział dla mojej sprawy.

Jestem byłym już - na szczęście - studentem WSSMiA w Jelonkach w Warszawie.

Na szczęście też swoje dokumenty już odebrałem i zaległości finansowe popłaciłem.

Problem teraz ma moja dziewczyna która wpadła w pułapkę tych naciągaczy z WSSMiA którzy uważają, że jest im dłużna 2900zł i jeszcze straszą gotowością naliczania kosztów kolejnych semestrów do czasu nie uregulowania płatności.

Studiowała tam na studiach dziennych w ubiegłym roku. W całości była 10 dni. Później się przeprowadziła z Warszawy do Krakowa i ze studiów zrezygnowała. Niestety miała masę spraw na głowie i zleciła mi powiadomienie o tym uczelni.

Ja w grudniu byłem na uczelni i rozmawiałem w księgowości o tym gdzie usłyszałem, że bez osobistej obecności mojej dziewczyny nic nie załatwię. Jej stawienie się na uczelni było raczej dość trudne gdyż ma dziecko którym musi się zajmować, trudno jej znaleźć wolny czas na przejechanie 300km dla jakichś biurokratów.

Minął czas sesji do której nie przystąpiła licząc na to, że zostanie zwyczajnie skreślona i będzie po sprawie. Tak jak to jest w innych uczelniach.

Dodatkowo w międzyczasie wykryto u niej guza na mózgu którego musiała za grube pieniądze pożyczane w banku leczyć poza Polską operacyjnie.
Była załamana i znając powagę swojego stanu zdrowia liczyła już dni do końca swoich dni praktycznie i o niczym innym już nie myślała.

Operacja się powiodła i wyszła z tego cało. Na szczęście.

W marcu zjawiła się na uczelni odebrać dokumenty szczęśliwa gdyż wiedziała, że już powinna być skreślona a pierwszy semestr miała zapłacony...
Eurynomos jest off-line  
07-10-2007, 18:15  
Eurynomos
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

Na miejscu dowiedziała się, że władze uczelni ją przepisały na kolejny semestr, dostała "zjebke" od grubiańskiej baby w dziekanacie która stwierdziła, że jest teraz "po ptokach" i musi już zapłacić za kolejny semestr!

2900zł.

Nie naliczyli niby żadnych odsetek do dziś ale przepraszam, za co oni sobie to liczą? Dziewczyna była 10 dni w jednym semestrze u nich, nawet od nich indeksu czy legitki nie otrzymała. 2900zł za te 10 dni! + 400zł wpisowych zapłaciła już dawno.

Oni zgłosili ją do krajowej listy dłużników i wysłali jej list że będą windykować od niej te pieniądze jeśli ich nie zapłaci.

Ona nie ma skąd wziąć pieniędzy (i ja niestety również) gdyż ma dziecko na utrzymaniu i nie przelewa jej się.

Co ciekawe byłem ostatnio u nich się dowiedzieć co i jak gdyż zostawiła u nich indeks z Akademi Pedagogicznej Krakowskiej w której wcześniej rok ukończyła zanim się do WSSMiA na ten feralny rok studiów przepisała. Teraz nie chcą jej oddać tego indeksu - mimo iż przecież jest on jej dokumentem i to tak samo jakby jej dowód osobisty trzymali.

Tragedię pogłębia fakt, iż ostatnio na tej chorej uczelni usłyszałem: "Jak nie zapłaci jak najszybciej tych 2900zł długu to będzie musiała za kolejny semestr zapłacić" .... i tak w nieskończoność.

Czyli jak? Oni mają prawo teraz do końca życie jej naliczać należności tylko dlatego że kiedyś tam jakąś umowę podpisywała z nimi o przyjęciu na studia i zobowiązaniu płacenia za naukę? Przecież żadnej nauki u nich nie uzyskała! Z niczego nie korzystała ponad 10 dni za które 2900zł już zapłaciła.

Proszę o pomoc. Gdyż nie jestem w stanie zapłacić za coś takiego 2900zł. I nie mam pewności czy po tych 2900zł znowu nie będą męczyć o kolejne pieniądze. Wolę już prawnikowi zapłacić i iść z tym do sądu.
Eurynomos jest off-line  
08-10-2007, 08:45  
drzemik
Stały bywalec
 
Posty: 5.285
Domyślnie

Po pierwsze dokumentow nie moga przetrzymywac i musza je odda nawet jak nie zaplaci.

Po drugie niech Twoja dziewczyna zlozy pisemne wypowiedzenie umowy o nauke - sprawdzcie w umowie w jakim trybie trzeba to zrobic. Niech to koniecznie zrobi. Kolejny semestr sie juz zaczal wiec pewnie dojdzie do zaplaty kolejne 2900...

Szkola nie ma obowiazku jej skreslic z listy, bedzie prawdopodobnie czekac na wypowiedzenie.
drzemik jest off-line  
09-10-2007, 00:25  
elfi
Początkujący
 
Posty: 3
Domyślnie

Pozdrawiam Was zwłaszcza Twoją panią pomimo obrazków na discovery takie historie są niesamowite i takie realne.. jeszcze raz
Mnie ciągną do wojska ponieważ nie mam dyplomu skończenia studiów.
Ma pytanie: jakim prawem, kiedy przyszłoby mi płacić za kolejny semestr odzywa się do mnie wojsko ?
-widać przejerzeli swoje papiery
Na razie gdybam, ponieważ nie mam wiadomości o skreśleniu mnie z listy. Więc jakim prawem - no ale w sprawie Eurynomos:
umowa zawierana jest na czas określony.
sprawdzięłm umowy zawierają te felerne klauzule jest się słuchaczem dopóki nie wypowie się umowy FUCJK - trzeba skończyć tą budę po wyższych kosztach ale trzeba
piwo dla mnie ;
elfi jest off-line  
11-10-2007, 00:35  
zrz
Użytkownik
 
Posty: 82
Domyślnie

Eurynomos sprawdz w umowie i regulaminie uczelni w jakim trybie osoba jest skreslana z listy. Z tego co wiem to zeby byc przepisanym na kolejny semestr nalezy przedlozyc do rektora pismo z prosba o wpisanie ( np warunkowe ) jesli nie to zostaje sie skreslonym. Wszystko to musisz odnalezc w regulaminie. Jezeli jednak bedzie tam napisane wszystko zgodnie z praktyka jaka robia Panie w dziakanacie to trzeba bedzie zlozyc pisemne wypowiedzenie tak jak radzil przedmowca. A niestety niesprawiedliwe koszty pokryc... Ignorantia iuris nocet....
zrz jest off-line  
16-10-2007, 16:28  
Eurynomos
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

Pytanie nr 1 - Nie mają prawa przetrzymywać. Tylko, w takim razie jak w praktyce ona ma to załatwić? Jak przyjdzie tam, i powie - proszę mi oddać mój indeks. Oni powiedzą - a ma pani zapłacone? Nie, to do widzenia. I tyle jej z polskiego "prawa". Ja już byłem i wielokrotnie rozmawiałem - a będzie mogła indeks chociaż wziąć bo potrzebuje na nowej uczelni? uzyskałem odpowiedź : "Nie, do czasu aż nie zapłaci nie odzyska dokumentów".

Pytanie nr 2 - Co do umowy to na tej uczelni jest tak pięknie że nie dostaje się "kopi umowy do ręki", wydaje się to głupotą podpisywać coś takiego ale po fakcie co ja poradzę? Ani ja ani ona nie dostaliśmy ani kopii umowy ani regulaminu jedynie kartkę na której było napisane co do płatności ale od strony technicznej i terminów.

Co do umowy na czas określony. Ciekaw jestem czy wg tej umowy którą podpisywałem ja i ona - a już nie mam zielonego pojęcia co tam było - ten czas trwania umowy to był rok czy 3 lata, chyba 3 lata bo tyle trwa normalnie tok studiów :/ więc i tak dupa zbita.
Eurynomos jest off-line  
16-10-2007, 16:33  
Eurynomos
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

Kandydat zobowiązuje się do:
1. wpłacenia na rzecz Szkoły wpisowego w wysokości 400 zł.
2. terminowego wpłacania czesnego w wysokości 2.400 zł za semestr.
3. przestrzegania regulaminu studiów WSSMiA.
4. terminowego uzyskiwania zaliczeń, zdawania egzaminów i przygotowania pracy dyplomowej.

<- znalazłem jak na razie na stronie tylko wzór umowy na podyplomowe studia. Ale rzuciło mi się w oko to co tutaj wkleiłem. Jak się ma do umowy coś takiego? Gdyż wiadomo że ona ani nie zaliczała terminowo nic u nich ani też nie wpłacała terminowo rat. Co jeśli się nie wywiązała z tej części? To znaczy że umowa została zerwana z jej strony tak jakby? Czy to znaczy że oni mogą dzięki temu że ona się nie wywiązała robić co im się podoba?
Eurynomos jest off-line  
16-10-2007, 16:39  
Eurynomos
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

Znalazłem wzór umowy:

http://www.studiujnabemowie.pl/dokument ... wssmia.pdf

oceńcie sami co ta uczelnia wg tej umowy ma prawo robić z tego co robi a co nie
Eurynomos jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Nieuczciwe praktyki windykatorów (odpowiedzi: 1) Dzisiaj znalazłem ciekawą stronę, zapewne wielu z was mających problem z windykatorem się przyda :) -moderacja- adwokat opisuje jak zupełnie za darmo...
§ Nieuczciwe praktyki Plus GSM (odpowiedzi: 1) Witam, mam taki problem z operatorem Plus GSM.W dn. 06.07.2015 konsultant telefonicznie wprowadzil mnie w blad obiecujac oferte "zatrzymaniowa" dla...
§ Nieuczciwe praktyki Play (odpowiedzi: 5) Witam, Mam problem z siecią play: Dnia 18.10.2012 podpisałem wypowiedzenie umowy operatorowi Play z przeniesieniem numeru. Zgodnie z...
§ Nieuczciwe praktyki policjantów? (odpowiedzi: 4) Witam, mój dwudziestoletni znajomy miał ostatnio nieciekawą sytuację na drodze z policją. Wyjeżdżał samochodem z drogi podporządkowanej w nocy i nie...
§ nieuczciwe praktyki sprzedajacego (odpowiedzi: 3) Naswietle cala sytuacje od poczatku. Zakupilem ostatnio, a dokladnie 29.10.2012 , poprzez portal allegro laptop. Przesylka pobraniowa, wszystko ok,...
§ Nieuczciwe praktyki o2.pl (odpowiedzi: 3) Zakupiłem bramke VOIP TLENOFPNU w sklepie Vobis-u Vobis.pl - Linksys PAP2T-R2 - bramka VoIP Tlenofon , miało to miejsce w zeszłym roku. Zgodnie z...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:14.