Witam. Zakupiłem oryginalne buty nike za kwotę niecałe 200zł (po promocji) Użytkowane były miesiąc, ponad 2 miesiące stały w szafie (nie były w ogóle używane). Pękły mi przy samym szwie (rozeszła się skóra - foto niżej)

Oddałem buty do reklamacji niemal ze 100% pewnością, że reklamacja zostanie uznana (w końcu skóra rozeszła się przy samym szwie)
W odpowiedzi dostałem:
dostarczono z cechami wielokrotnego, strukturalnego przemoczenia (np. podczas prania lub mycia, opadów atmosferycznych)
przepraszam czyli co, jak pada deszcz mam nie wychodzić z domu bo buty się niszczą tak?
Świadczy o tym sztywność i deformacja cholewek po linii osi pionowej, uszkodzenie spoin klejowych,
co ma do tego klej? w tym miejscu nie ma grama kleju
rozległa delaminacja powłoki poliuretanowej nośnika skórzanego. W półparze prawej, na skutek utraty sprężystości i ciągliwości włokien skórzanych, nastąpiło rozerwanie strukturalne cholewki. Uszkodzenia spowodowane warunkami użytkowania i brakiem prawidłowej konserwacji, nie mogą stanowić uzasadnionej przyczyny do składania reklamacji ...
Oryginalne buty za cenę 200zł po miesiącu używania rozeszły się na szwie, a oni mi się tłumaczą że to z mojej winy... parodia.. ktoś mi pomoże napisać jakieś pismo do nich, że ich argumenty są nieprawdziwe czy nie podstawne?? Bardzo byłbym wdzięczny, w poniedziałek wybiorę się jeszcze do rzecznika praw konsumenta chyba..