RE: Reklamacja paczki pocztowej. Polska Poczta. POMOCY
Z tym, że to wcale nie musiała być wina Poczty Polskiej. Płacąc za zadeklarowaną wartość czy też opcję "ostrożnie" chodzi o to, aby po prostu nie uszkodzić nie poobijać. A jeżeli z tego akumulatora wyciekł elektrolit (bo to chyba tego wina, nie znam się w sumie). To w sumie dobrze, że w ramach tego ubezpieczenia przepakowali to, bo w przeciwnym razie uszkodziła by się paczka co wiąże się właśnie z możliwością uszkodzenia sprzętu.
Możesz składać na Poczcie Polskiej jakieś reklamacje czy protokół ale osobiście podejrzewam, że zostanie odrzucony.
|