no właśnie jeśli na drzwiach są naklejki - akceptujemy karty VISA itp ... a terminal okresowo nieczynny (np kosnerwacja 2 ha), lub terminal się popsuł - od czasu jak musiałem o 3 w nocy czekać na stacji benzynowej aż ruchomią terminal zawsze pytałem w sklepie/stacji czy działał terminal, miesiąc później w supermarkecie pytam w informacji czy można płacić kartą - informatorka mówi że tak, zrobiłem więc zakupy stojąc w kolejce do kasy 15' upiłem cocacole przed kasą bo gorąc był nieznośny a cola z lodówki - i 5' później stojąc w kolejce słyszę komunikat że nie są akceptowane karty z przyczyn technicznych - też musiałem czekać
Wiem miałem pecha, normalnym ludziom się to nie zdarza ... ale jakie jest inne rozwiązanie poza noszeniem 500 w lewym bucie aby uniknąć takich problemów?