11-08-2011, 19:17
|
| Początkujący | Wspólne konto bankowe, rozwód.
Witam. Moja mama ma wspólne konto bankowe z moim ojcem, lecz sprawa wygląda następująco: są po rozwodzie z jego winy i on nie chce pójść do banku złożyć podpis, żeby mama mogła uwolnić się od tego konta. Dodam, że on ma na koncie zadłużenie na kilka tys. zł.
Czy jest w ogóle możliwość usunąć się z tego konta bez jego podpisu? Czy ktoś już miał taki problem i wie jak go rozwiązać?
Niestety bank jest rzekomo bezradny..
|
| |
11-08-2011, 21:17
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
To nieprawda, że bank jest bezradny.
Moja żona, miała podobną sytuację z poprzednim mężem (byli po rozwodzie a mieli jeszcze wspólne konto).
Mieli wspólne konto, do tego konta kredyt odnawialny (w całości wykorzystany) + facet wziął dość duży kredyt na siebie (bez jej wiedzy).
Dobra wola kierownika oddziału banku sprawiła, że spłaciła połowę zadłużenia kredytu (swoją połowę), przestała być współwłaścicielem konta i.... uwolniła się od gościa raz na zawsze już ostatecznie. Było trochę bieganiny, wypełniania papierków, podpisów...ale była w tej sprawie konsekwentna i udało się
|
| |
11-08-2011, 21:36
|
| Ekspert | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
Można założyć inne, nowe konto, nie wychodząc z domu.
Złożyć wniosek do Centrali Banku z kopiami; Postanowienie o Rozwodzie, i innymi o ustaniu wspólnego konta. Domagać się rozwiązania Umowy.
|
| |
12-08-2011, 11:02
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
No to jest oczywiste, że można założyć inne konto. Napiszę lepiej, nawet ma swoje konto! Tylko zadłużenie z tamtego konta blokuje ją, żeby wziąć kredyt czy limit, a nie będzie przecież spłacać jego kredytu.
|
| |
12-08-2011, 11:27
|
| Stały bywalec | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
A ten kredyt byl zaciagniety przed rozwodem jeszcze?
Bank raczej nie odpusci, poki zadluzenie nie bedzie splacone...
|
| |
12-08-2011, 11:38
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
Mhm, chyba po rozwodzie był wzięty. Ale dla nich to żadna różnica ;/
Heh no nic, pewnie pozostanie tylko czekać aż spłaci ten kredyt i wtedy być może będzie się dało uwolnić..
|
| |
13-08-2011, 00:06
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
Chwila, chwila - pierwsze pytanie: jaki to kredyt? Czy odnawialny do konta czy jakiś inny? Drugie pytanie: czy Twoja mama wyraziła zgodę na ten kredyt (czyli podpisała się na wniosku) czy facet wziął sam bez jej zgody?
|
| |
13-08-2011, 12:23
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
To jest kredyt odnawialny. Wprowadziłam w błąd wcześniej - pierwszy kredyt był brany wspólnie i mama się pod tym podpisała.. czyli nic z tego nie będzie..
A jeszcze pytanie, jak to wygląda ze strony prawnej jeśli wypłaciłaby 4000 limitu, które jeszcze jest do wybrania? Skoro on nie chce iść na rękę.. to może w ten sposób to załatwić?
|
| |
15-08-2011, 21:17
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód. Cytat:
Napisał/a kungunda To jest kredyt odnawialny. Wprowadziłam w błąd wcześniej - pierwszy kredyt był brany wspólnie i mama się pod tym podpisała.. czyli nic z tego nie będzie..
A jeszcze pytanie, jak to wygląda ze strony prawnej jeśli wypłaciłaby 4000 limitu, które jeszcze jest do wybrania? Skoro on nie chce iść na rękę.. to może w ten sposób to załatwić? |
A nie lepiej iść do dyrektora banku, przedstawić wszystkie papiery (rozwodowe) - opowiedzieć jaka jest sytuacja, oczywiście mieć na uwadze spłatę połowy kredytu odnawialnego....i zamknąć sprawę? Tak jak pisałem wcześniej, moja żona tak postąpiła po rozwodzie z pierwszym mężem - taka sama sytuacja - spłaciła połowę kredytu, konto przestało być wspólne, a stało się tylko kontem jej pierwszego męża. Oczywiście jest to w dużej mierze zasługa właśnie dyrektora banku, który pokierował sprawą tak, żeby ją załatwić - i wcale nie był żadnym znajomym, po prostu bankowiec z ludzką twarzą
|
| |
16-08-2011, 21:50
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
No tak, tylko dlaczego mama miałaby spłacać jego kredyt? A poza tym nawet gdyby chciała to nie ma jak spłacić połowy tego kredytu.
Też nie chciałabym spłacać mojego byłego męża.
|
| |
02-10-2011, 12:34
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
Mam podobny problem. Jestem współwłaścicielem konta byłego męża. Nie mogłam się z niego wypisać po rozwodzie, bo był debet. w 2001 roku zrobiłam rozdzielnośc majątkową, zaś rozwiodłam sie w 2006 roku. Właśnie teraz we wrześniu 2011 roku dowiedziałam się, że mój ex ma na głowie komornika i nie jest wypłacalny, więc ja mam spłacić debet zaciągnięty w banku w 2000 roku, mimo,że przecież ten debet czasami był uzupełniany. Ok. Rozumiem z wyżej przeczytanych postów, że będę musiała spłacić go. Pan, który zajmuje się tą sprawą, powiedział mi, że musze go spłacić w całości i odsetkami karnymi.
szok!
To nie koniec, bo dowiedziałam się, że w 2008 roku ex wziął na tym koncie kredyt przez internet na kwote ok.20 000zł i nawet zaznaczył rybrykę, że jest rozwodnikiem, ale jeden pan u komornika powiedział, że to też ja będę spłacać jeśli jest on nieściąglany.
Proszę pomóżcie mi. Co i jak zrobić, zeby nie płacić za jego długi?
|
| |
25-02-2017, 14:37
|
| Początkujący | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
mam podobny problem po rozwodzie zostałem przy wspólnym koncie bo tam wpływało tylko moje wynagrodzenie jej nie po trzech latach poszła do banku i zrobiła przelew z moich środków zgromadzonych na koncie czy to jest karalne
|
| |
25-02-2017, 17:41
|
| Ekspert | RE: Wspólne konto bankowe, rozwód.
archeologia! Załóż własny wątek.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Wspólne konto bankowe (odpowiedzi: 4) Witam.
Moja żona, myślała, że została wypisana z konta bankowego w PKO, jednak fantastyczna obsługa w banku nie zrobiła tego, zamiast ją wypisać to... | § Wspólne konto bankowe - egzekucja. (odpowiedzi: 11) Witam szanownych forumowiczów.
Około 12 lat temu założyłem z kolegą wspólne konto w mBank - szczerze powiedziawszy nawet nie pamiętam po co.... | § Wspólne konto bankowe, śmierć współwłaściciela (odpowiedzi: 2) Witam serdecznie
Zmarł mój Dziadek, Jestem jednym z trzech spadkobierców( weszłam na miejsce Mamy, która zmarłą).
Dziadek miał 101 lat, zatem... | § Wspólne konto bankowe (odpowiedzi: 2) Witam. Nie wiem czy pytanie umieszczam w odpowiednim dziale. Jeśli nie to przepraszam.
Moja siostra przez długi czas była zaręczona. Ze swoim... | § Wspólne konto bankowe (odpowiedzi: 1) Od kilkunastu lat wraz z żoną mamy wspólne konto bankowe. Nasze pensje co miesiąc wpływaly na to konto. Rownież z tego konta czerpaliśmy kredyty,... | § Wspólne konto bankowe... Co zrobić ? (odpowiedzi: 3) Witam.
Mam nieciekawa sytuację. Mieszkam w Anglii z moim chłopakiem od dwóch lat.
mamy wspólne konto... niestety... Na koncie mamy 50 tys zł.
W... | | |