druga reklamacja butów - Forum Prawne

 

druga reklamacja butów 2

[cytat="kazus"]takie kwestie poruszam jedynie gdy uszkodzenie jest "typowe" np.pęknięcie szwów pozdrawiam[/cytat] Dzięki bardzo masz racje nie będę się bał w sumie przecież mogę tylko zyskać...mam nadzieję , a pęknięte szwy zobaczyłem z 2 tyg. temu ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Prawa konsumenta


Odpowiedz
 
16-03-2007, 09:24  
kmn
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

[cytat="kazus"]takie kwestie poruszam jedynie gdy uszkodzenie jest "typowe" np.pęknięcie szwów pozdrawiam[/cytat]

Dzięki bardzo masz racje nie będę się bał w sumie przecież mogę tylko zyskać...mam nadzieję , a pęknięte szwy zobaczyłem z 2 tyg. temu więc nawet widać gołym okiem, że zaczynają pękać.
Jutro do wygrania 20.000.000zł w dużym lotku jak wygram to już machnę ręką na te buty

Pozdrawiam!
kmn jest off-line  
17-03-2007, 08:21  
hera1981
Początkujący
 
Posty: 3
Domyślnie

[cytat="kazus"]W tym przypadku sprzedawca nie narusza prawa gdyż jak wcześniej pisałem jest określona kolejność realizacji praw, jedyną okolicznąscia na jaką można się powołać jest narazenie na znaczne niedogodności ale one muszą faktycznie istnieć a "nie podobanie sie" jest okolicznościa dość problemową i raczej nie podpada pod to, gdyż sprzedawca może twierdzić że mówi pan tak celowo i w ewentualnym postępowaniu sądowym również i sąd mógłby tak to potraktować.Nalezy wziąśc pod uwagę to że reklamacja została uznan(co nie jest częste!)i być wyrozumiałym również i dla tego sprzedawcy bo tak na prawde koszt tych nowych butów on pokrywa a stare pozostaje mu jedynie wyrzucić..[/cytat]


Dziękuję za odpowiedź. W takim razie poczekam jeszcze toche na jakieś nowsze modele i być może coś wybiorę.
hera1981 jest off-line  
17-03-2007, 15:21  
Fazzieh
Moderator w spoczynku
 
Fazzieh na Forum Prawnym
 
Posty: 451
Domyślnie

[cytat:1vdlxn67]W takim razie poczekam jeszcze toche[/cytat:1vdlxn67]
Jednak nie czekaj za długo - masz 2 miesiące od zauważenia wady na zgłoszenie tego - inaczej Twoje prawa nie mogą zostać zrealizowane

Pozdrawiam!
Fazzieh jest off-line  
17-03-2007, 15:34  
kazus
Początkujący
 
Posty: 15
Domyślnie

[cytat:raymcbed]
Jednak nie czekaj za długo - masz 2 miesiące od zauważenia wady na zgłoszenie tego
[/cytat:raymcbed]
Ale on już zgłosił reklamacje i została uznana i teraz tylko czeka na wymiane na nowe..
kazus jest off-line  
17-03-2007, 20:44  
hera1981
Początkujący
 
Posty: 3
Domyślnie

[cytat="Fazzieh"][cytat:3uoloty9]W takim razie poczekam jeszcze toche[/cytat:3uoloty9]
Jednak nie czekaj za długo - masz 2 miesiące od zauważenia wady na zgłoszenie tego - inaczej Twoje prawa nie mogą zostać zrealizowane

Pozdrawiam![/cytat]

Sprzedawca dał mi rok na wymiane na inne, ale wiecie może co z różnicą w cenie?? Bo jeśli wybiorę tańsze to powiedzieli, że różnicy nie zwrócą.
hera1981 jest off-line  
06-04-2007, 10:16  
kmn
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie

Cześć! Więc poszedłem i oddałem butki już się nastawiałem, że będę walczył ze sprzedawcą, a tu się rozczarowałem ponieaż pani ze sklepu przyjęła reklamację bez żadnych problemów... widać sprzedawcy też są już uświadomieni. Czekam teraz na odpowiedź z ich strony. W żądaniach klientam napisałem wymiana na nowe hihi zobaczymy co z tego będzie.
Pozdrawiam!
kmn jest off-line  
06-04-2007, 10:52  
admi
Użytkownik
 
Posty: 177
Domyślnie

proszę napisać jak się zakończy sprawa
admi jest off-line  
16-04-2007, 21:02  
kmn
Początkujący
 
Posty: 6
Domyślnie buty cd.

A więc stało się. Rzeczoznawca napisał, że jest to wynikiem czynnikka mechanicznego, że nie mogą ponosić za to odpowiedzialności (zgodnie z ustawa z 27 lipiec 2002 kc o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej) ale grzecznościowo naprawili. Hmm... ja zaznaczyłem wyraźnie w żądaniach klienta ==> wymiana na nowe. I co ja mam teraz zrobić butów jeszcze nie odebrałem
kmn jest off-line  
18-04-2007, 10:52  
oliviaa
Początkujący
 
Posty: 2
Domyślnie

hej, mam pytanie. kupilam pod koniec lutego plaszcz zamszowy. poniewaz marzec byl raz cieply raz zimny plasz miala na sobie kilka razy(moze 5). przed wielkanoca zauwazylam ze pod pacha pojawily sie dwie male(ok 1,5 cm) dziury. ewidentnie widac ze material jest rozerwany a nie przeciety. dodatkowo nici w szwie ktory znajduje sie doslownie obok rozdarcia sa nietkniete. dodam ze nie potrafie dokladnie okreslic chwili kiedy nastapilo to rozerwanie i w jaki sposob. wiem tylko ze jednego dnia bylo ok a nastepnego zauwazylam usterke.
zanioslam plaszcz do salonu, gdzie mnie poinformowano ze jak najbardziej podlega to reklamacji. teraz dostalam odpowiedz ze nie zostala ona uwzgledniona gdyz "usterka nastapila z winy klienta" i "producent nie mial problemow z tymi plaszczami i zadnych reklamacji z nimi zwiazanych" dostalam numer do centrali firmy i tam mam dalej walczyc.
moje pytanie jest takie- jakie mam mozliwosci prawne teraz? czy odrzucenie reklamacji konczy sprawe?

ja sie z odpowiedzia jaka dostalam nie zgadzam zupelnie. jak to mozliwe zeby skora pekla w plaszczu ktory ma niecaly miesiac? przeciecie to co innego. i jak to mozliwe zeby skora pekla a nici znajdujace sie centymetr wyzej pozostaly nienaruszone? poprawcie mnie jak sie myle ale skora jest chyba trwalszym materialem niz nic krawiecka? na moje oko najnormalniej w tym miejscu skora byla przepalona podczas wyprawiania(czy jak to sie fachowo nazywa) co jest nie moja wina.
oliviaa jest off-line  
18-04-2007, 18:44  
admi
Użytkownik
 
Posty: 177
Domyślnie

Jak Pani to reklamowała?

Proszę poczytać na forum jest mnóstwo spraw podobnych i zorientować się troszkę w temacie
admi jest off-line  
18-04-2007, 20:45  
oliviaa
Początkujący
 
Posty: 2
Domyślnie

zlozylam standardowa reklamacje w sklepie. przynioslam plaszcz wraz z paragonem, podpisalam papierek i zostawilam swoj nr tel. po okolo tygodniu zadzwonil pracownik salonu informujac mnie, ze reklamacja jest odrzucona. na moje pytanie co moge dalej z tym robic, dal mi nr do centrali sklepu.
mi cos smierdzi w tej sprawie. wydaje mi sie, ze jakakolwiek decyzje powinnam dostac na pismie. a dostalam tylko plaszcz, paragon i kartke z nr tel do centrali w gdansku.
dzis tam zadzwonilam. po moim "dzien dobry" i "odrzucili panstwo reklamacje plaszcza, a ja sie z tym nie zgadzam" pani stwierdzila, ze "musi zadzwonic do sklepu, zeby sie zapoznac ze sprawa". po 1,5 godz odebralam tel od pracownik sklepu w warszawie, ktory grzecznym glosem oznajmil- "prosze przyniesc plaszcz. dostalem telefon z centrali i reklamacja zostala jednak uwzgledniona"

bardzo dziekuje za zainteresowanie moja sprawa. wszystkim zycze tak blyskawicznego dochodzenia swoich praw (moja rozmowa z pania z centrali nie trwala nawet minuty)
szkoda ze z tp sa nie poszla mi tak sprawnie
oliviaa jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Druga reklamacja (odpowiedzi: 4) Kupiłem buty 16.02.2013 z gwarancją na rok. Buty się zepsuły. Reklamacja została zgłoszona 7.12.2013, przyjęta i rozpatrzona pozytywnie. Buty...
§ Druga reklamacja (odpowiedzi: 4) Witam W sklepie został zakupiony dysk do komputera, który po jakimś czasie się zepsuł. Została zgłoszona reklamacja i (jak mówią) po dwóch...
§ Reklamacja butów - ta sama wada 2 butów (odpowiedzi: 1) Witam! Zakupiłem pantofle w sklepie A.....j dnia 03.08.2010r. w dniu 29.04.2011r. w lewym bucie w okolicach malego palca rozkleila mi sie...
§ Druga reklamacja obuwia (odpowiedzi: 4) Witam! Chciałam zasięgnąć fachowej porady- Kupiłam buty, miałam je zaledwie 3 razy na nogach i wew.wyściółka zaczęła się odklejać. Oddałam je do...
§ Reklamacja butów - reklamacja naprawy ? (odpowiedzi: 1) Witam ! Proszę o pomoc - jak mam postąpić ? W marcu zakupiłam buty do gry w kosza Nike dla syna w sklepie Vabbi (cena 130,00). W sierpniu syn...
§ druga reklamacja obuwia (odpowiedzi: 1) Kupiłam buty w których po 1,5 miesiąca użytkowania rozerwała sie skóra, złożyłam reklamacje i po drugim odwołaniu zostały naprawione, jeśli naprawą...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 07:41.