Spór o paragon. - Forum Prawne

Aessa

Witam. 15 listopada kupiłam na aukcji na allegro buty. 18 listopada dostałam paczkę, buty okazały się być ze skazą (wielka fałda materiału na przodzie), ponadto w paczce nie było rachunku. Tego samego dnia poinformowałam o tym sprzedawce. Pani, do której napisałam nie była zadowolona z faktu, iż coś jest nie tak, ale kazała odesłać do siebie buty bez paragonu oraz bez zgłoszenia reklamacyjnego (zapewne dlatego, iż wszystko opisałam w mailach). Paragon został przysłany do mnie w załączniku w mailu w poniedziałek, 22 listopada. We wtorek kontrahentka napisała do mnie jakiegoś absurdalnego maila, iż za słabo dociskałam długopis jak wypełniałam druk na paczce i że mam szczęście, że ona w ogóle zdecydowała się otworzyć paczkę, wybuchła wielkimi pretensjami, iż nie dołączyłam do przesyłki zgłoszenia reklamacyjnego (opisów wady, itp), choć wcześniej napisała, iż mam przesłać tylko dane do wysyłki. Jedyne o czym w rzeczywistości zapomniałam to wpisanie numeru konta na kartce, którą dołączyłam do paczki, resztę danych podałam. Odpowiedziałam na jej maila wysyłając numer konta i przywołując jej poprzedniego maila o tym, iż mam nie wysyłać zgłoszenia reklamacyjnego. Zaczęła się między nami utarczka słowa, którą zakończyłam tym, iż ma już wszystkie dane potrzebne do sfinalizowania reklamacji, więc po prostu czekam na zwrot gotówki lub butów bez skazy. Pani jednak zdecydowała się nie odpuszczać i dalej twierdziła, iż nie dopełniłam swoich obowiązków nie wysyłając jej tego zgłoszenia (choć wcześniej wyraźnie napisała, że go nie chce!). Postanowiłam już nie odpisywać i czekać na rozwój wypadków. Kilka dni temu kontrahentka ponownie się odezwała zarzucając mi, że nie wysłałam jej paragonu! Znów skopiowałam jej to co pisała, iż mam wysłać buty bez paragonu (nie miałam go więc inaczej zrobić nie mogłam). Teraz żąda ode mnie paragonu i to jest dla niej kolejny argument jako niedopełnienie przeze mnie umowy na usługi gwarancyjne. Moje pytanie jest następujące:
Czy rzeczywiście ja nie wywiązałam się z umowy nie wysyłając jej paragonu, którego w momencie odsyłania towaru nie miałam, oraz zgłoszenia reklamacyjnego, którego nie chciała? I czy muszę teraz to dosłać?
Z góry dziękuję za każdą pomoc.

an000

Z tego co się orientuję paragon nie jest warunkiem koniecznym do uznania reklamacji. Paragon stanowi jedynie dowód zawarcia umowy między kupującym a sprzedającym (podstawa do tego że produkt był zakupiony u danego sprzedawcy). Natomiast jeżeli są inne dowody na to że zakup był dokonany u tego sprzedawcy (np. potwierdzenie przelewu, potwierdzenie zakupu na Allegro) to paragon wydaje się być niepotrzebny. Interesowałam się kiedyś tym tematem od strony sprzedawcy - klientka zgłaszająca reklamacje usilnie twierdziła że nie otrzymała paragonu (choć zawsze go dołączam do przesyłki) i zwracała się o zwrot pieniędzy. Po zapoznaniu się z przepisami pieniądze oddałam ponieważ nie było podstaw by tego nie zrobić. Może zwrócenie się do tego sprzedawcy o podstawę prawną na podstawie której uważa że bez paragonu nic pani nie zdziała pomoże. Jeżeli sprzedawca odpowie np. że taki zapis ma w regulaminie polecam odesłanie go do art. art. 11 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176). I w ogóle wydaje mi się że zasadne byłoby dochodzenie swoich praw z tytułu niezgodności z umową.

Aessa

Największy problem jest tak naprawdę w porozumieniu się ze sprzedającą. Ona nie odpisuje na nic innego oraz sama nie pisze o niczym innym jak o niewysłanym paragonie i zgłoszeniu reklamacyjnym. Chciałam, aby powołała się na podstawę prawną do swoich roszczeń już wcześniej - napisała, że mam sobie sama poszukać, że mogę ją pozwać nawet, to będzie miała się z czego pośmiać. Naprawdę kontakt jest bardzo utrudniony przez jej dziwne zachowanie. Dlatego właśnie pytam czy rzeczywiście ma prawo egzekwować ode mnie w tej sytuacji dosłanie paragonu i tego zgłoszenia, jeśli tak to zrobię to jak najszybciej i będę miała z głowy, choć mam wrażenie, iż to jest celowe działanie, aby to jak najbardziej przedłużyć, aby stwarzać jak najwięcej problemów.

Aessa

Wiem, że wszyscy, którzy udzielają tu porad robią to poświęcając swój wolny czas i nie zawsze muszą mieć na to ochotę, jednak bardzo zależy mi na rozwiązaniu tego problemu i bardzo proszę o pomoc.

Użytkownik

Paragon nie jest konieczny do dokonania zgłoszenia reklamacyjngo. W jaki dokładnie sposób złożyłaś reklamację i jaka była jej treść?

Aessa

Napisałam do sprzedającej maila, iż w paczce nie ma paragonu oraz opisałam jej wady towaru. Odpisała, iż towar wraz z adresem do odsyłki mam wysłać na wskazany przez nią adres. Na koniec dodała, iż nie chce ode mnie zgłoszenia reklamacyjnego oraz paragonu, tylko buty.

Użytkownik

Przekazałaś swoje żądania odnośnie wadliwego towaru?

Aessa

Tak, poprosiłam o wymianę na inne, wolne od uszkodzeń lub zwrot pieniędzy.

Użytkownik

Masz jakieś potwierdzenie otrzymania takiego żądania przez sprzedawcę?

Aessa

Wszystko jest w mailach, tylko w ten sposób się porozumiewamy.

Użytkownik

Udaj się do Rzecznika Konsumentów z prośbą o interwencję. To chyba najlepszy sposób na tego sprzedawcę.

Aessa

A czy, w świetle prawa, jestem zobowiązania do dosłania jej teraz paragonu i zgłoszenia reklamacyjnego? O to mi głównie chodzi, bo póki co sprawa stoi w miejscu, a ja nie mam czym podeprzeć swojego stanowiska.

Użytkownik

Paragonu zdecydowanie nie musisz odsyłać, moim zdaniem dokonanie prawidłowego w treści zgłoszenia niegodności towaru z umową jest również możliwe poprzez wysłanie emaila - jeśli tylko otrzymał go sprzedawca.

Aessa

Okey, dziękuję, o to mi chodziło. Sprzedająca otrzymała w mailu wszystkie informacje, nawet po kilka razy, i otrzymała je na pewno, ponieważ odpisywała na nie. Dziękuję za pomoc.

lovelasik

Witam, nie będę zakładał nowego wątku bo to by było nie potrzebne zaśmiecanie a potrzebuję tylko pewnej informacji której sprzedawca nie chce mi udzielić. Zakupiłem na allegro jakiś czas temu konsolę do gier a do niej był zawarty paragon za zakup. Przestało działać jedno z akcesoriów dołączonych do tej konsoli a gwarancja dotyczy serwisu zewnętrznego typu door-2-door. Do tego jest potrzebny dowód zakupu a ja ten gdzieś posiałem i nie mogę znaleźć.
Sprzedawca może mi wystawić jakiś duplikat albo coś tego typu żebym z danym produktem mógł wysłać do serwisu, a żebym nie miał problemu z naprawą gwarancyjną?

Z góry dziękuje za odpowiedź