07-08-2006, 10:53
|
| Początkujący | Oskarżenia o kradzież prądu - dyskusja
Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy Zakłady Energetyczne mogą z większości swoich odbiorców robić złodziei po ekspertyzie licznika energii elektrycznej.
Zdaje sobie sprawę że dostępność magnesów neodymowych i ich użytkowników jest dla ZE poważnym problemem ale co z ludźmi którzy nie magnesowali liczników.Przekonałem się na swoim przykładzie po zgłoszeniu
do ZE o nadmierne naliczanie energii i prośbę zbadania licznika że zostałem złodziejem.Ponieważ złe wskazania licznika spowodowane są" oddziaływaniem silnego zewnętrznego pola magnetycznego.Źrudłem takiego pola może być silny magnes stały(np.dostępne na rynku magnesy neodymowe)-tak brzmi część opinii,na podstawie której ZE nakazuje mi zapłatę za nowy licznik jego montaż oraz nielegalny pobór energii.Wiem że jest wiele osób które mają ten sam problem i ekspertyza dla wszystkich brzmi tak samo"kradzież energii za pomocą magnesu".Jak walczyć z tym problemem pomocy.
|
| |
07-08-2006, 14:37
|
| Moderator w spoczynku |
Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy, to rada aby zwrócić się z pismem do Rzecznika Odbiorców Paliw i Energii przy URE, oraz do rzecznika konsumentów.
Problem jest bardzo złożony.
Proszę też zapoznać się z tym linkiem: www.elektroda.pl/rtvforum
Up date:
Wracamy do tematu.
Oto wynik moich przemyśleń.
Moim zdaniem, żądanie zapłaty kary są bezpodstawne, ponieważ został Pan oskarżony o kradzież, którą trzeba udowodnić.
Od zbadania sprawy jest prokurator, który ewentualnie skieruje sprawę do sądu karnego.
Po wyroku skazującym dopiero można mówić o winie, do tego czasu obowiązuje zasada domniemania niewinności, więc nie widzę powodu regulowania kary, bo jeszcze nic nikomu nie udowodniono.
Konstytucja stanowi:
[lex:7n1huv7g]Art. 42. 3. Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.[/lex:7n1huv7g]
Można by rzec, że ZE Pana pomawia, ponieważ bez wyroku skazującego oskarża Pana o kradzież i jeszcze żąda a conto zapłaty kary.
Oni maja - moim zdaniem - jedynie prawo złożyć doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa kradzieży energii wraz z bezspornymi dowodami, i tylko tyle.
Takie jest moje zdanie.
W celu zweryfikowania mojej tezy oraz sprostowania ewentualnych błędów merytorycznych przenoszę na karne.
|
| |
08-08-2006, 22:07
|
| Początkujący |
Z tego co mi mi się obiło o uszy, liczniki energi elektrycznej na dobrą sprawę ZE powinny wymieniać co 10 lat. Po takim właśnie okresie zaczynają się problemy z ich dokładnością. Zaczynają przekłamywać.
|
| |
08-08-2006, 22:10
|
| Użytkownik |
Czy ZE zgłosił sprawę organom ścigania ? Czy tylko dochodzi roszczeń na drodze cywilnej ?
|
| |
08-08-2006, 22:50
|
| Moderator w spoczynku |
ZE rzadko zgłaszają takie sprawy. Po prostu - musieliby dokładnie określić rozmiar poniesionej szkody, określić, o ile zostały zaniżone rachunki, itp. A tego nie są w stanie uczynic. Dlatego wiekszość takich spraw kończy się umorzeniem.
|
| |
08-08-2006, 23:00
|
| Użytkownik |
Poza tym pewnie te "expertyzy" liczników, nie są dokonywane przez biegłych sądowych. Chyba, że się mylę ? |
| |
08-08-2006, 23:07
|
| Moderator w spoczynku |
Z pobieżnej lektury wkejonego linku z forum Elektroda, wynika, iż jedyna podstawą roszczeń jest ekspertyza, której konkluzją jest stwierdzenie, iż magnesy hamujące tarczę zostały rozmagnesowane i nic więcej.
Dalsze wnioski wyciąga z palca ZE i dowodzi na tej podstawie (swoich twierdzeń) iż rozmagnesowanie jest następstwem przyłożenia magnesu neodymowego.
A ekspertyza specjalistycznej jednostki tego nie wykazuje, bo wpisują uwagę, iż nieznana jest przyczyna rozmagnesowania magnesów w liczniku.
Na tak wątłych dowodach jak przypuszczenia ZE, próbuje się wyegzekwować nienależne (czasami) kary.
Jeżeli roszczenia są w trybie Kc to obowiązuje ZE - moim zdaniem - poniższy artykuł.
[lex:3qlsthx3]Art. 6. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.[/lex:3qlsthx3]
Czyli, to nie klient ma udawadniać, że nie jest wielbłądem.
Nie twierdzę, że nia ma winnych, ale ZE wali na oślep po wszystkich ponieważ raczej nie ma czasu i mozliwości aby ciągać się po sądach z setkami podejrzanych klientów, więc wychodzi z założenia (tak przypuszczam) że jest to zastępcza metoda na walkę ze złodziejami.
|
| |
09-08-2006, 11:27
|
| Moderator w spoczynku |
[cytat="Ulp"]Poza tym pewnie te "expertyzy" liczników, nie są dokonywane przez biegłych sądowych. Chyba, że się mylę ?  [/cytat]
Ekspertyzy są dziełem Obwodowego Urzędu Miar podpisane przez jakowegoś inspektora tego urzędu.
Clou tej ekspertyzy, to stwierdzenie, iż (tu cytat):
[cytat:3f8mz99q]Urząd Miar nie określa przyczyny, która spowodowała nieprawidłowe wskazania licznika (sic!)[/cytat:3f8mz99q]
Biorąc pod uwagę powyższe, zarzuty ZE o stosowaniu magnesów neodymowych, czy jakich innych silnych pól magnetycznych ocierają się - moim zdaniem - o literaturę scencie-fiction i mają też podobną wagę dowodową.
|
| |
09-08-2006, 11:57
|
| Użytkownik |
[cytat="Kerimus"]
Ekspertyzy są dziełem Obwodowego Urzędu Miar podpisane przez jakowegoś inspektora tego urzędu.[/cytat]
To poważna i wiarygodna intytucja: http://www.gum.gov.pl/pl/site/oumiar/ou ... wodowe_waw
[cytat="Kerimus"]
Clou tej ekspertyzy, to stwierdzenie, iż (tu cytat):
[cytat:3twm4zdc]Urząd Miar nie określa przyczyny, która spowodowała nieprawidłowe wskazania licznika (sic!)[/cytat:3twm4zdc] [/cytat]
No jeżeli nie określa, to trudno wyprowadzić wniosek, że licznik uszkodził magnes neodymowy...
|
| |
09-08-2006, 13:56
|
| Moderator w spoczynku |
[cytat="Ulp"].................
No jeżeli nie określa, to trudno wyprowadzić wniosek, że licznik uszkodził magnes neodymowy...[/cytat]
Jak widać dla ZE nie stanowi to przeszkody aby bezpodstawnie oskarżać klientów jak leci.
Jak wcześniej stwierdziłem, jest bardzo wiele kradzieży energii, ale nie usprawiedliwia to w żaden sposób zachowania ZE i generalizowania wszystkich przypadków.
Są od tego ustanowione procedury prawne, które umożliwiają dojście do prawdy i ukarania winowajcy zgodnie z literą prawa a nie na własną rękę.
|
| |
09-08-2006, 18:13
|
| Moderator w spoczynku | Ponieważ temat powraca jak bumerang postanowiłem przykleić go w wyróżnionych.
Na razie wątek pozostanie otwarty, aby można było dopisać swoje (ciekawe) uwagi.
Wpisy nie wnoszące nic nowego ( np. mam ten sam problem) będą kasowane.
Jeżeli mamy podobny problem uprasza się o założenie oddzielnego, własnego wątku. |
| |
09-08-2006, 18:28
|
| Moderator w spoczynku |
Mamy nowy kwiatek w tej sprawie.
[cytat:rb5ywv9m]Zakłady energetyczne jako jedyne spółki prawa handlowego mogą wystawiać tytuły wykonawcze zastrzeżone dla urzędów administracji publicznej, mogą bez sądu ściągnąć pieniądze z pensji, emerytury, konta bankowego w przypadku stwierdzenia (lub tylko podejrzenia) kradzieży prądu.[/cytat:rb5ywv9m]
Żródło: http://huby.seo.pl/05_energia/56_kradzieze_pradu.htm
Nie wygląda to zbyt różowo, ale jaka jest podstawa prawna takiego twierdzenia?
|
| |
09-08-2006, 19:09
|
| Początkujący |
W pierwszej kolejności należy zapoznać się z umową podpisaną z zakładem energetycznym - najczęściej w umowie jest dużo haczyków pozbawiających klienta możliwości obrony.
co do liczników, samo stwierdzenie namagnesowania/rozmagnesowania niczego nie udowadnia. Licznik mógł ulec namagnesowaniu np. w czasie transportu przez energetykę, niektórzy w swojej obronie nawet twierdzą że powodem namagnesowania były wyładowania atmosferyczne (  )
kradzież jest przestępstwem celowym, sprawca musi działać z góry powziętym zamiarem dokonania kradzieży i to także należy udowodnić.
|
| |
09-08-2006, 20:28
|
| Moderator w spoczynku |
Januszu a mógłbyś się odnieść do wklejonego cytatu.
|
| |  | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Bezpodstawne oskarżenia o kradzież. (odpowiedzi: 1) Witam. Moja sprawa wygląda tak, osoba na pewnym portalu oskarża mnie o to, że włamałem się jej na pocztę mailową i dzięki niej także na konto w... | § Bezpodstawne oskarżenia o kradzież (odpowiedzi: 4) Witam.
Postaram się opisać pokrótce naszą, czy raczej męża i jego kolegi, sytuację. Mąż od końca stycznia roku 2012 pracuje w Niemczech w malutkiej... | § Napaść i kradzież -Odstąpienie od oskarżenia (odpowiedzi: 3) Witam
Dziś nad ranem zostałem napadniety i został mi skradziony telefon.
wszystko opisałem na policji złożyłem zeznania
O godz 12 kiedy byłem na... | § Wocofanie oskarżenia o kradzież? (odpowiedzi: 3) Witam!
Chciałem, się dowiedzieć czy istnieje możliwość wycofania oskarżenia o kradzież przez poszkodowanego? A mianowicie sytuacja wygląda tak:... | § Pobicie i kradzież a wycofanie oskarżenia (odpowiedzi: 2) WITAM!Mam małe pytanie.Ponieważ niedawno z jakieś 2 miesiące temu zostalem pobity i okradziony zabrano mi 1000 złotych i pobito w skutek czego mialem... | § oskarżenia o kradzież (odpowiedzi: 5) Witam,
Bardzo proszę o pomoc, niewiem co mam robić...
Po krótce chciałabym przedstawic moj problem...
Pracuję w instytucji takiej jak BANK,... | | |