brak faktur - Forum Prawne

benkik

Witam,

od września 2011 mam aktywną umowę z telewizją n.
Od stycznia 2012 nie dostałem ani jednej nowej faktury.
Ostatnia jest za grudzień 2012.

Zgłaszałem tą sprawę wielokrotnie do BOK (mailowo i telefonicznie) i nic się nie zmienia.
W każdym miesiącu korzystam z różnych usług dodatkowych i samodzielne obliczanie kwoty faktury jest dla mnie dość kłopotliwe - szczególnie, że od marca mam również dodatkową usługę stałą + opłata za jej aktywację.

Czy jestem w stanie jakoś te faktury wymusić?
Czy n-ka da mi później zaległe faktury z odsetkami?

Sytuacja jest absurdalna, bo minęło prawie pół roku!

benkik

Nikt nie pomoże?
Informowałem już n-kę o naruszeniu art. 4 Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. 2002 r, Nr 141, poz. 1176).

Pozdrawiam

LeszsekS

Sprawdź czy nie podpisałeś zgody na fakturę elektroniczną.
Faktura elektroniczna

benkik

Witam,
podpisałem - faktury wyświetlały się na ekranie telewizora.

A teraz nic się nie wyświetla.

W moim panelu użytkownika (konto internetowe) jest tylko faktura z grudnia.

Z kolei na automatycznej infolinii jest informacja: saldo = -85 zł (a to nie jest prawda)...

LeszsekS

Jak sam napisałeś, sytuacja jest absurdalna, otrzymywałeś faktury a miałeś pretensje do Operatora. Czytanie tego co się podpisuje zawsze opłaca się.
Przeszukaj ten panel Klienta dokładnie, nie chce mi się wierzyć aby taki Operator nie trzymał odpowiednich standardów, na pewno jest tam dostępna historia Twoich wpłat.

benkik

LeszsekS:
Czytanie ze zrozumieniem - to się najbardziej opłaca.
Napisałem, że nie dostaję faktur,ale nie napisałem, że "nie dostaję faktur papierowych".

Nie dostaję żadnych faktur.
Od n-ki dostałem odpowiedź, że przepraszają bo zmienili system billingowy i stąd problem.

A faktur jak nie było tak nie ma.

LeszsekS

Sprawdź czy podałeś prawidłowy adres.

benkik

LeszsekS: jeżeli Ty tak nabiłeś te ponad 1 300 postów to ja nie mam więcej pytań.

To jest forum prawne i proszę o porady natury prawnej.

A Ty mi insynuujesz, że nie czytałem umowy i podałem zły adres.
Nie masz pomysłu od strony prawnej - nie podpodwiadaj mi.

Czytać umowy umiem i to praktykuję. Nawet czasem mi się udaje ze zrozumieniem.
Wszystkie odpowiedzi pisemne dostaję na mail właśnie (więc mają prawidłowy).

Może powtórzę moje pytania:
Czy jestem w stanie jakoś te faktury wymusić?
Czy n-ka da mi później zaległe faktury z odsetkami?

Jeżeli macie odpowiedzi na inne pytania niż te, które zadałem - Dziękuję, nie trzeba!

Jeżeli nikt nie zna odpowiedzi na moje pytania - proszę administratorów o usunięcie tego wątku.

Pozdrawiam