18-08-2012, 16:39
|
| Początkujący | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
dziękuję,
1) rozumiem , że jeżeli już te pozwy dostałem nic nie jestem w stanie zrobić i mimo, że towarzystwo EI nie robi tego w obronie konsumentów to zarobią na tej sytuacji :(?
2) czy lepiej jest się z nimi dogadać i zapłacić za wycofanie pozwu czy iść do sądu ?
Taniej wyszłoby dogadać się i wycofać pozew ale jaką mam gwarancję , że to zamknie sprawę.
3) i ostatnia sprawa, regulamin już poprawiłem, mogę mieć pewność, że po tych pozwach temat będzie zamknięty czy, jak gdzieś przeczytałem, do 6 miesięcy można wracać do starej wersji regulaminu ?
dziękuję za odp.
|
| |
18-08-2012, 16:43
|
| Gość | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
1. Możesz się bronic przed sądem, jesli uznasz to za stosowne.
2. Moim zdaniem to nie jest rozsądne wyjście.
3. Po zakończeniu postępowania sądowego temat będzie zamknięty.
|
| |
19-08-2012, 20:08
|
| Początkujący | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Czy stowarzyszenia muszą być wpisane do KRS ? https://ems.ms.gov.pl/krs/wyszukiwaniepodmiotu nie odnajduje Executio Iuris
Jeżeli wybiorę się do sądu po odpis i dostanę tam informację , że nie ma takiego stowarzyszenia w KRS to mogę na tej podstawie zakwestionować pozew ?
|
| |
19-08-2012, 21:03
|
| Stały bywalec | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Stowarzyszenie zwykłe (jest to uproszczona forma stowarzyszenia - zobacz art. 40 i następne ustawy o stowarzyszeniach), takie które nie posiada osobowości prawnej nie musi być wpisane do KRS'u. Do tego rejestru wpisywane są jedynie stowarzyszenia rejestrowe, czyli tak naprawdę większość stowarzyszeń, które przy okazji np. prowadzą działalność gospodarczą.
Odsyłam do przepisów ustawy o stowarzyszeniach.
|
| |
19-08-2012, 22:36
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Swoją drogą ciekaw jestem jak te pozwy mają się do zapisów sprzedawców na stronie "O mnie", która nie jest regulaminem żadnym i w żaden sposób nie obliguje klienta do swoich zapisów.
|
| |
20-08-2012, 06:34
|
| Stały bywalec | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Obliguję. Zapisy nie muszą być w formie e-maile, ważne aby przekaz był taki, że konsument powinien tych reguł przestrzegać. Wzorzec umowy może mieć różną formę, nawet formę wywieszki z jednym zdaniem na witrynie sklepowej.
|
| |
20-08-2012, 07:10
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II Cytat:
Napisał/a Colder Obliguję. Zapisy nie muszą być w formie e-maile, ważne aby przekaz był taki, że konsument powinien tych reguł przestrzegać. Wzorzec umowy może mieć różną formę, nawet formę wywieszki z jednym zdaniem na witrynie sklepowej. |
Jeśli chodzi o zapisy na stronie "O mnie" w allegro, to one nie obligują klienta do niczego. Wiążące jest tylko to co jest napisane w opisie aukcji.
Tak twierdzi serwis Allegro.
|
| |
20-08-2012, 08:33
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Regulamin na sklepie też nie obliguje do niczego, bo i tak nie zmienia obowiązującego prawa. Jeśli więc ktoś sobie napisze, że sądem właściwym jest sąd wg zamieszkania sprzedającego, to i tak to nie rodzi żadnych skutków prawnych, bo prawo jest jedno a nasze dopiski, w jakiejkolwiek formie czy to tzw "regulamin" czy "o mnie" czy "informacje" itp. Więc, nie zależnie od tego jak się nazywa podstrona, na której są umieszczona klauzule abuzywne, to one tam po prostu są i już.
|
| |
20-08-2012, 09:46
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Hm.. Prawnikiem nie jestem, lecz na zdrowy rozsądek jeśli strona "O mnie" nie jest związana z prowadzoną sprzedażą, (co innego zapisy w opisie aukcji które zobowiązują konsumenta i są "umową") czyli podmiot nie stosuje klauzul w min zawartych w stosunku do konsumenta. Inaczej się ma sprawa w przypadku sklepu internetowego w którym konsument rejestrując się musi potwierdzić że zapoznał się i akceptuje regulamin (w którym znajdują się klauzule abuzywne)
|
| |
20-08-2012, 09:48
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
A z czym jest związana strona "o mnie" ?Jeśli nie z prowadzoną sprzedażą, to po co tam pisać jakieś "zasady" ?
|
| |
20-08-2012, 13:16
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II Cytat:
Napisał/a JALA A z czym jest związana strona "o mnie" ?Jeśli nie z prowadzoną sprzedażą, to po co tam pisać jakieś "zasady" ? |
Nie jest związana (powiązana) z aktem zakupowym. Czyli nie ma odniesienia w stosunku do konsumenta.
|
| |
20-08-2012, 13:22
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
to po co ktoś tam pisze jakieś zasady dla kupujących ? |
| |
20-08-2012, 14:48
|
| Stały bywalec | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II Cytat:
Jeśli chodzi o zapisy na stronie "O mnie" w allegro, to one nie obligują klienta do niczego. Wiążące jest tylko to co jest napisane w opisie aukcji.
Tak twierdzi serwis Allegro.
|
Może sobie tak twierdzić, ale prawda jest inna. W O mnie zdarzają się np. Regulaminu aukcji, czy inne cenne informacje dla kupujących i one również obligują kupujących oraz sprzedającego. Cytat:
Jeśli więc ktoś sobie napisze, że sądem właściwym jest sąd wg zamieszkania sprzedającego, to i tak to nie rodzi żadnych skutków prawnych
|
Dobrze byłoby jeśli w praktyce tak by to wyglądało, niestety w sądach powszechnych (rejonowych, okręgowych) stosowanie z urzędu art. 385[3] k.c. jest różne, mimo że postanowienie abuzywne jest nieważne z mocy prawa.
|
| |
20-08-2012, 14:55
|
| Użytkownik | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
To, że jest różne, to już kwestia sądu. Nasze "dopiski" w tzw regulaminie, nie m aja ŻADNEJ mocy prawnej. Wszystkie klauzule abuzywne są za przeproszeniem o kant d... rozbić. Dla Konsumenta nie rodzą żadnych skutków prawnych, tym bardziej negatywnych. To, że ktoś sobie tam napisał, że przyjmie reklamacje tylko jak będzie protokół, albo sobie dopisał inna ciekawostkę, spowodowaną wyjątkową fantazją ułańską, to nic to nie wnosi do obowiązujących przepisów*jak np Kodeks Cywilny. Chyba zgodzisz się ze mną, że te klauzule są nieważne z mocy prawa, oraz że prawo stoi wyżej nad wypocinami w tzw regulaminie? zgodzisz się chyba również ze mną, że jeśli klauzule abuzywne są nieważne z mocy prawa (przecież nie zmieniamy regulaminem np Kodeksu Cywilnego) to tym samym nie rodzą ŻADNYCH negatywnych konsekwencji dla Konsumenta. A jeśli są nieważne z mocy prawa, to czemu się ich czepiać? |
| |
20-08-2012, 15:06
|
| Stały bywalec | RE: Wezwanie do zaprzestania stosowania klauzul niedozwolonych - część II
Piszesz tak teraz bo widzisz co się dzieje, ale nieświadomy konsument przytaknie sprzedawcy, jeśli ten powoła się na jakiś zapis ze swojego regulaminu (które jest abuzywny). Konsument na mocy ustawy ma prawo do rzetelnej informacji, a przedsiębiorca ma obowiązek udzielać informacji zgodnych z prawdą, niewprowadzających w błąd.
Powyższe klauzule mają negatywne konsekwencje właśnie z powodu wprowadzania w błąd czy to konsumentów czy.... sędziów. Druga sprawa, że przedsiębiorca może się nie zgodzić z opinią, że dana klauzula jest abuzywna, bo art. 385[3] wprowadza tylko klauzule generalną, która podlega konkretyzacji w zależności od określonego stanu faktycznego.
|
| | | |