Pomocy,oszukany przez bank xxx - Forum Prawne

muzzypm

Witam,szukam pomocy z zaistniałą sytuacją jak mnie spotkała.Jakiś czas temu kupiliśmy duża działke,podzieliśmy ją na 5 mniejszych działek.Działka prostokątna .Następnie sprzedalismy działke nr2,3,i 4 ,sami zaczeliśmy budowe na działce nr 5,a na sprzedaż została na tylko działka nr 1 oddalona od naszej działki jakies 100m.Dwa lata temu moja żona wzieła kredyt hipoteczny na wykończenie domu ,Wszystko pieknie i ładnie,kredyt załatwialiśmy przez rzeszowski moderacja który był pośrednikiem z bankiem moderacja w rzeszowie . Nadmienie tylko że wcześniej żona nie miała żadnego kredytu i w sumie to ja ją namówiłem na ten kredyt żeby szybko wykończyć dom, działka nr1 miała być takim zabezpieczenie finasowym dla nas.Zona w miedzy czasie miała dobra prace jednak nadarzyła sie okazja otworzyć duży sklep i postanowiła zrezygnować z pracy i założyła prywatna dziąłalność gospodarczą a sprzedaż działki miała być takim wkładem finasowym na początek działalność.Działka ma 17 ar i powiem szerze ciężko była znaleść kupca za dobre pieniążki ale sie w końcu się udało.Jednak u notariusza dostaliśmy ogromnego szoku,okazało sie że bank jako zastaw wziął nie tylko naszą dziłke z domem ale również działke nr1 ponieważ znajdowała sie na tej samej ksiedze wieczystej co dom.Normalnie szok.Udaliśmy sie do banku w rzeszowie i pytamy , dlaczego przy zawieraniu umowy nikt nas nie poinformawał o tym że zabezpieczeniem kredytu będzie również działka,a pani na to że jakby miała tłumaczyć cała umowe to by jej zajeło ok 3 godz i jakby każdemu chciała tłumaczyć to by nie miała na inne obowiązki czasu.Pani kierownik i pan dyrektor tego banku nie widzieli nic złego w postepowaniu swoje pracownika i stwierdzli że nie moga nam pomóc.Udaliśmy sie do oddziału open finance na rozmowe z panem doradcą który pokazał nam wniosek który wysłał do Banku moderacja i tam było jasno napisane że staramy sie o kredyt na dokończenie budowy domy na konkretnej działce,dotarliśmy również to pana rzeczoznawcy który na wniosek banku robił oględziny domu,na jago piśmie od banku również jest prośba o wycene domu na konkretnej działce,na żadnym wniosku nie było wzmianki o działce nr1.Żona płakała nocami,zrezygnowała z pracy żeby otworzyć działalnosć a tu takie schody.Bank twierdził że nie sie nie stało i umowa została zawarta poprawnie,w dodatku na umowie banku widnieje zapis o rozpoczętej budowie na działce nr1 co jest nie prawdą ,ponieważ po pierwsze w żaden sposób nie graniczy z moja działką i na niej rośnie tylko samosieja.Po długich rozmowach ,kierowniczka banku powiedział żeby żona napisąła prośbę do banku na rozdzielenie i przestawiła odpowiednie dokumenty o zarobkach.Tak też robiliśmy ,żona wysłała wszystkie potrzebne dokumenty.Bank po tygodniu odpowiedział że jest im bardzo przykro ale obecnie zarobki żony są za niskie żeby można rozdzielić działki.Dodam tylko że kredyt zaciągniety został w wysokość 180000zł a dom warty jest ok 800000zł. Prosze o pomoc ponieważ w naszym regionie działki idą powoli w dół ,mamy bardzo wyrozumiałego kupca który czeka już prawie rok żeby sprawa sie wyjaśniła a żona nie ma możliwości odzyskanie starej pracy i przez ten bład banku(i nasz ponieważ nie przeczytaliśmy dokładnie umowy )pogorszyły nam sie warunki życiowe.BARDZO PROSZE O POMOC CO MAMY Z TYM FANTEM ZROBIć ŻEBY WRÓCIĆ DO NORMALNEGO ŻYCIA ,CZY WZIĄSC ADWOKATA CZY PISAĆ OD KOMISJI NADZORU BANKOWEGO.Boimy się że nadejdzie taki moment że będziemy musieli sprzedać nasz dom o który tak ciężko pracowaliśmy ........

Użytkownik

W jakim celu, przecież żona podpisała taką umowę?

muzzypm

Wiem ,nasz bład ,wiara w uczciwość banku nas zgubiła ,ale mamy wnioski składane do banku że kredyt miał być wzięty na dom na konkretnej działce

Użytkownik

Liczy się treść podpisanej umowy, a nie składanych wniosków.

muzzypm

Wiem,ale za 30 lat jak spłace kredyt ta działka będzie już lasem ,musimy próbować

kismen

próbujcie, banki najczęściej nie godzą się na takie zabiegi o czym już się przekonałeś, lepiej mieć lepsze zabezpieczenie niż gorsze

muzzypm

Tak,ale dom jest warty 4 razy wiecej niż wartość kredytu,a w dodatku bank nie ma żadnego udziału w prywatnej drodze dojazdowej do posesji,jak beda chcieli w razie czego sprzedac dom bez dojazdu,na drodze dojazdowej jest oddzielna ksiega założona

Użytkownik

Dom jest warty tyle, za ile można go w danej chwili sprzedać.

muzzypm

Prosze o porade a nie o pogłębianie załamania,bank za opóznienie w spłacie nalicza odsetki karne ,a ja mam mu podarować

Użytkownik

Jaką? Obowiazuje podpisana umowa. Bank nie ma obowiązku zmiany zabezpieczenia. Jeśli nie zgadza się na zmianę, nic nie zdziałasz.

muzzypm

Skoro liczy się treść umowy to dlaczego jest w niej napisane że na działce nr 1 i nr 5 jest rozpoczęta budowa,właśnie tu jest haczyk z którego moge w sądzie skorzystać,

muzzypm

tak przynajmniej mi się wydaje, no i po drugie że pracownik banku przyznał się że nie wytłumaczył treści umowy bo szkoda na to czasu