auto z salonu gwarancja G2 - Forum Prawne

milord2003

Witam
2 miesiące temu zakupiłem w salonie Chevroleta Captive
z gwarancją G2 o wartości 1500zł najbogatsza opcja.
Przejechałem 3000km i okazało się że samochód nie pali 10l jak zapewniał sprzedawca tylko 13-14L na 100km a uszkodzona przekładnia ktorą oglądał rz eczoznawca z firmy Allianz stwierdził że jest to cześć eksploatacyjna i nie podlega gwarancji.
Dziś zauważyłem ze z turbiny zaczyna ciec olej, niestety dałem się zrobić w konia, proszę o radę co mam zrobić ,czego mogę żądać od sprzedawcy?
dziękuję

cameleonix11

Zależy na podstawie czego będziesz dochodził roszczeń. Żądać możesz naprawienia samochodu. O wymianie bądź zwrocie gotówki póki co nie ma mowy.

Przeczytaj poradnik konsumenta.

nomnes

Kupiłeś na siebie czy na firmę?

milord2003

prywatnie ale to bez znaczenia?

nomnes

Dlaczego bez znaczenia?

milord2003

mam chyba takie samo prawo do reklamowania auta? tym bardziej że jest ba nie faktura i gwarancja?

nomnes

Nie masz takich samych praw. A zatem?

milord2003

czyli jeżeli kupiłem prywatnie jestem w gorszej sytuacji?

nomnes

Czy zawsze odpowiadasz pytaniem na pytanie? Oczekujesz konkretnej pomocy czy próby samodzielnego strzelania z pytaniami aby w końcu dostać odpowiedź?

Nie, nie jesteś.

milord2003

sorki ,szukam pomocy , wydałem sporo pieniędzy na auto które chciałem
kupiłem w miejscu które wydawało mi się pewne ,dokupiłem gwarancje i.....
co dalej jeżeli rzeczoznawca od ubezpieczyciela twierdzi że przekładnia kierownicza jest mat.eksploatacyjnym, mam szukać innego
proszę o radę

nomnes

1) czy samochód był nowy
2) co mówi gwarancja? Na co jest udzielona?

milord2003

1. nie jest nowy
2.nie mam warunków gwarancji ,zostały w salonie dziś odbieram
napiszę po 17.

bobpl

przekładnia to element eksploatacyjny, jednak nie powinien zostać zuzyty po takim przebiegu. Chyba, ze aut obylo tyrane na zimnym silniku - bo czasem takie cyrki ludzie robia zeby zwrócic auto jako rzekomo uszkodzone.

milord2003

no właśnie mam już odmowę w ręku
"z zebranej dokumentacji wynika,że uszkodzenie przekładni kierowniczej polega na zużyciu ,a zatem nie nosi znamion awarii."

ale znalazłem,G2

Każdy chce mieć zaufanie do swojego samochodu. Niezawodność to nie luksus. Niezawodność to konieczność. Kupując samochód G2, możecie mieć Państwo 100% gwarancji, że przeszedł on szczegółową kontrolę i wszystkie części są sprawne.

Jednakże zdajemy sobie sprawę, że nieprzewidziane okoliczności mogą zaistnieć. Aby zapewnić Państwu spokój w przypadku zaistnienia takich okoliczności, każdy samochód G2 posiada gwarancję techniczną i opiekę assistance. Nie stawiamy żadnych warunków na zasadzie: „jeżeli”, „oraz” lub „ale”.

Każdy samochód G2 jest dokładnie sprawdzany tak, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia awarii do minimum. Chcemy abyście mieli Państwo 100% pewności, że nie będziecie musieli zwolnić nawet, jeżeli wystąpią nieprawidłowości. Możecie być Państwo pewni, że całodobowa pomoc drogowa dla Państwa samochodu pomoże Wam rozwiązać problem w kraju lub zagranicą

wynika z tego ze sprzedawca sprzedał mi auto które nie było sprawdzone!
bo nie jest to możliwe że po przebiegu po 3000km 2 miesiące wszystko się zużyło

nomnes

To nie jest treść gwarancji.

Czy gdziekolwiek masz udokumentowane, że na samochód została udzielona gwarancja? Czy te 1500 zł jakie zapłaciłeś, na fakturze jest zatytułowane jako "gwarancja"?