Zapłaciłem za kota, ale go nie otrzymałem... - Forum Prawne

bociek23

Tak jak w tytule, zapłaciłem przelewem zaliczkę za kota w wysokości 200 zł.
Osoba, od której miałem go otrzymać wysłała mi na maila potwierdzenie otrzymania przelewu oraz oświadczenie, że kot będzie mi przekazany w konkretnym terminie.
W dniu, w którym byłem umówiony na odbiór otrzymałem telefon, że kota nie dostanę. Poinformowano mnie, ze zwrot zaliczki otrzymam w przeciągu kilku dni.
Kilkukrotnie dzwoniłem i ciągle otrzymywałem informację, że dziś będzie już zwrot.Minął już prawie miesiąc, a ja ciągle czekam. Osoba, która miała zwrócić należność nie odbiera lub rozłącza połączenie.

Co mogę w takiej sytuacji zrobić?
Proszę o pomoc, straciłem już nadzieję na polubowne załatwienie sytuacji.

fixes1

wyślij wezwanie do zapłaty (poleconym zpo), wyznacz termin, a potem pozwij o zapłatę

bociek23

Dziękuję za odpowiedź.
Jeżeli nie zapłaci to pozwać? Mogę poprosić o sprecyzowanie, czy mam zgłosić sprawę do sądu, czy do jakiejś instytucji zajmującej się prawem konsumenta?

Colder

A zakup był od przedsiębiorcy?

bociek23

Z tego co wiem to prowadzi własną działalność, ale na oświadczeniu które otrzymałąm widnieje jej imię i nazwisko jako osoby fizycznej.

bociek23

Postanowiłem dziś dokładniej zająć się tą sprawą... znalazłem zdjęcia w internecie z przed kilku lat (na jednym z portali społecznościowych tej Pani), te same zdjęcia wysyłała mi jako aktualne - żebym zobaczył jak kot wygląda.
Wydaje mi się zatem, że od samego początku jej zamiarem było oszukanie mnie.

Colder

Prowadzić działalność może, ale musi też dokonać sprzedaży w ramach tej działalności.

ps. nie pisz post pod postem.

ps2. nie jesteś - jak sądzę - konsumentem w tej transakcji.

eInka

Sprzedaż kota nie odbywa się jako działalność gosp.
Hodowle kotów mogą sprzedawać kocięta pod warunkiem, że kociaki mają rodowód (udokumentowane pochodzenie conajmniej 5 pokoleń) i są zarejestrowane w jakiejś organizacji. Niestety od tamtego roku sprzedaż psów i kotów z rodowodem z drukarki z "ogólnopolskich stowarzyszeń" tez jest dozwolona (chociaż te zwierzeta nie mają często nawet udokumentowanego 1 pokolenia)
Hodowlę zgłasza się też PIT6 jako produkcja rolna do US.
Hodowle nie mają nipów ani regonów, to nie firmy.

Shocked

Skoro hodofca wysyła stare zdjęcia jako aktualne, skoro pobiera zaliczkę i się nie wywiązuje z umowy, skoro zwleka ze zwrotem, to można już mówić o próbie oszustwa na Twoją szkodę.

P.S. Nie ma co zwlekać, trzeba działać i żądać zwrotu kwoty wraz z odsetkami.