Odstąpienie od umowy kupna auta - Forum Prawne

kaka_13

Witam. Mam taki problem...18 lutego tego roku sprzedałem auto. Auto było lekko uszkodzone (głównie usterki lakieru) o czym kupujący wiedział bo były widoczne gołym okiem. Cenna auta została adekwatnie obniżona właśnie ze względu na uszkodzenia. Dzisiaj to jest 31 maja , otrzymałem pismo od kupującego z dnia 26.05.2013 roku, że kupujący chce odstąpić od umowy kupna - sprzedaży auta ponieważ auto miało ukryte wady o których go nie poinformowałem . W oświadczeniu jest napisane ze auto miało zmieniony lakier i że było zespawane z 2 części. Nie wiem czy faktycznie tak było , ja w każdym bądź razie nie wiedziałem o tych usterkach. Dodam że w umowie kupna - sprzedaży jest następujący zapis ... "Kupujący oświadcza , ze stan techniczny pojazdu jest mu znany"Od czasu zakupu auta do dnia dnia dzisiejszego w którym otrzymałem pismo minęło grubo ponad 3 miesiące.Nie wiem co z tym autem mogło się dziać w tym czasie... Moje pytanie teraz :
1. Czy jeżeli w umowie był wyżej wymieniony zapis to kupujący ma prawo do odstąpienia od umowy ?
2. Czy jest jakiś czas określający ile dni ma kupujący na odstąpienie od umowy kupna auta ?

Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.

nomnes

1. Tak.
2. 12 miesięcy oraz miesiąc od zauważenia wady. Mówi o tym Kodeks Cywilny Art. 556 i dalsze.

robercik.17

jeżeli samochód sprzedałeś jako osoba prywatna możesz odpowiadać na stopie cywilnej za właśnie wady ukryte o których ty nie poinformowałeś kupującego. Stanie się tak wówczas , jeżeli nabywca wystąpi w takim procesie, a sąd przyzna mu rację . W takim wypadku będzie mogło przysługiwać odszkodowanie za np. nietechnologiczną naprawę lub obniżenie wartości samochodu z uwagi za kolizję.

Gorzej jeżeli sprzedałeś samochód jako tzw. "handlarz" czyli jeżeli sprzedałeś samochód jako przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą ; tutaj możesz być przymuszony do usunięcia usterek w autoryzowanym serwisie i to ciebie trochę skrobnie. Wszystko zależy od tego czy poprzednia naprawa blacharsko lakiernicza została naprawiona technologicznie.
Z tego co pisałeś odstąpienie od umowy kupującego nie wchodzi w grę bo minęło więcej niż 30 dni od daty sprzedaży.
W Polsce większość samochodów jest po kolizyjnych tylko dobrze lub kiepsko naprawionych,a ludzie co mieli kolizję chcą dostać do ręki odszkodowanie i potem w warsztatach takich jak mój licytują się byle taniej naprawić auto. A POTEM PROBLEM!!!
Proponuję porozmawiać z nabywcą jechać do rzeczoznawcy niech oceni poprawność technologiczną naprawy . Idz na jakąś ugodę po tych oględzinach .
pozdrawiam: robercik.17

kaka_13

Sprzedawałem auto jako osoba fizyczna i również kupujący to osoba fizyczna. Faktycznie minęło już ponad 3 miesiące. Jestem w szoku jak kupujący napisał mi, że auto zostało przemalowane i zespawane z dwóch części. To było moje pierwsze auto, którym jeździłem od 2004 roku. Nigdy nie miałem nim jakiejś poważnej kolizji ,która wymagała by takich napraw jakie opisał kupujący w oświadczeniu odstąpienia od umowy.Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale pewnie można to jakoś sprawdzić czy w tym czasie kiedy byłem właścicielem auta miałem jakieś kolizje, które by mogły spowodować takie uszkodzenia. Nikogo nie chciałem oszukać, sam po prostu nigdy nie widziałem że z tym autkiem mogło być coś nie tak. Kupujący przyjechał , obejrzał auto , zrobił sobie jazdę próbną i był zadowolony. Cena też go zadowalała bo znacznie obniżyłem wartość auta właśnie ze względu na usterki o których go uczciwie poinformowałem. Zapomniałem też dodać , że kupujący w dzisiejszym piśmie żąda zwrotu kosztów rejestracji, opłaty skarbowej i ubezpieczenia.Na razie jeszcze się nie kontaktowałem ze sprzedawcą.Chcę się dowiedzieć jakie mamy prawa w takiej sytuacji żeby znaleźć najlepsze rozwiązanie. Nie wiem co mam robić... Będę wdzięczny za pomysły co z tym zrobić.

nomnes

Kupujący ma prawo reklamować towar, sprzedający nie ma prawa mu tego odmówić.
Kupujący dostarcza towar na własny koszt z pisemną reklamacją obejmującą wady oraz żądania.
Sprzedający ma obowiązek przyjąć przesyłkę oraz rozpatrzyć reklamację. Reklamację rozpatruje zgodnie ze stanem faktycznym, a zatem: pozytywnie, uznając jej zasadność lub negatywnie, odrzucając roszczenia kupującego.
W pierwszym przypadku, w pierwszej kolejności usuwa wady i odsyła na własny koszt, a jeśli nie jest to możliwe, to zwraca środki kupującemu wraz z kosztami przesyłek. W drugim informuje o odrzuceniu reklamacji jako zasadnej i prosi o odbiór samochodu.

Powyższe prawo do reklamacji daje rękojmia, mówi o tym Kodeks Cywilny (Art. 560.).

Przepis prawny:

Art. 560. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

Prawo to występuje przez okres 12 miesięcy od daty zakupu oraz należy poinformować sprzedającego nie później jak w ciągu miesiąca od dnia wykrycia wady.

robercik.17

podałeś tylko, jak to określę: "fanaberie sprzedającego i jego widzimisię" Z tego co podałeś brak jest podstaw do uznania zasadności roszczenia nabywcy twego auta. Przede wszystkim powinna być ekspertyza rzeczoznawcy wskazująca co i w którym miejscu samochodu było uszkodzone i żle naprawione. Kupujący twój samochód nabywał go jako nie nowy i jako używany i przez to właśnie miał prawo domniemywać ,iż mógł w przeszłości mieć jakąś kolizję. Ważne jest aby w tej sprawie kupujący miał opinię co i w którym miejscu było uszkodzone i czy naprawa została naprawiona z godnie z technologią. Dla mnie brak oceny rzeczoznawcy , że używany kilkuletni samochód został niezgodnie ze sztuką naprawiony sprawia do całkowitego oddalenia zarzutu nowego nabywcy auta. Z uwagi na rękojmię towaru byłbyś zobowiązany do usunięcia usterek ,ale w żadnym wypadku do zwrotu za OC/AC rejestrację i opłate skarbową. Kodeks ściśle przewiduje = usunięcie usterek .

Użytkownik

Umknęło Ci to?

Gdzie to wyczytałeś?

robercik.17

K.C Art. 560. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

umiejętność czytania nie przysparza bólu głowy

robercik.17

a kto stwierdził fakt ,iż auto zostało zespawane z dwóch i w którym miejscu (po szerokości czy długości) patrzmy na dowody a nie stwierdzenia (dodam jeszcze iż ubezpieczalnie dopuszczają stosowanie części samochodowych pochodzących z demontażu ) wszystko zależy od fachowości naprawy.

Użytkownik

Wcześniej napisałes:
a z powołanego przepisu wynika wręcz coś innego.
W jaki sposób wyobrażasz sobie usunięcie wady w postaci zespawania auta z dwóch części?
A jakie to ma znaczenie?

robercik.17

a jak można usunąć wadę której nie ma albo której nikt nie stwierdził ( po to są biegli i rzeczoznawcy)

Użytkownik

Jesli sprzedawca uzna, ze wada nie wystepuje, to odrzuci roszczenia nabywcy. Ale jesli zrobi to bezpodstawnie, to musi liczyc sie z ewentualnym postepowaniem sadowym.

kaka_13

No właśnie... Jak teraz rozumować pojęcie " zespawany z dwóch części " ? Jak odnieść się do tego że w razie czego będę musiał naprawiać uszkodzenia. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ,żebym miał usuwać wadę o tytule " zespawane z dwóch części " albo "przemalowane auto" ... Nie ma żadnej ekspertyzy. W piśmie które dzisiaj otrzymałem od kupującego jest jedynie wzmianka , że cyt. " przy naprawie tylnej klapy i dokładnych oględzinach okazało się ,że samochód ma ukryte wady , które zostały zatajone w momencie zakupu "

Użytkownik

Tego sie nie da naprawic. Jesli taka wada wystepuje, to bedziesz musial zwrocic pieniadze za auto.

kaka_13

Rozumiem ,że teraz już nie ma żadnego znaczenia fakt ,że będąc użytkownikiem tego auta nie miałem pojęcia o tych uszkodzeniach o których pisze kupujący ??