Mój przypadek opisałem w poście nr 10 w tym wątku:
http://forumprawne.org/prawo-cywilne...an-pomocy.html
Właśnie otrzymałem odpowiedź od Powiatowego Rzecznika Konsumentów.
Jeżeli procedura Riders Digest jest taka, jak pan opisuje, to może pan
zgłosić do UOKiK , na pewno jest to praktyka naruszająca zbiorowe
interesy konsumentów. Podtrzymuję swoje stanowisko, iż za nie zamówione towary nie musi pan płacić i nie musi pan odsyłać niezamówionych
towarów. Każde otwarcie maila od nadawcy rejestrowane jest
automatycznie jako otrzymana wiadomość i traktowana jako zamówienie,
ale nie jest to zgodne z prawem.
Zamówienie musi być potwierdzone.
Pozdrawiam
Powiatowy Rzecznik Konsumentów
(tutaj nazwisko)
Mógłbym przygotować taki wniosek. Jednakże procedury prawne i roboty papierkowe nie są moją mocną stroną. Zajęłoby mi to dużo czasu, a efekt może być różny. Czy ktoś z szanownych forumowiczów zechciałby się zająć przygotowaniem wniosku do UOKiK. Może początkujący prawnik, dla nabrania wprawy. Ja służę materiałami zebranymi dotychczas.