Sprzedaż w serwisie allegro osoba prywatna a kupujacy - Forum Prawne

Maluszek151

Witam Mam taki problem i nie wie co zrobić jestem osoba prywatna. 2 tygodnie temu sprzedałam na allegro zabawke Furby interaktywny. Na aukcji napisałam że został on kupiony miesiąc temu i jest praktycznie nie używany i jak nowy zaznaczyłam opcje odbior osobisty i że jak ktoś jest zainteresowany to prosze o informacje na e-mail i można przyjechać i zobaczyć przed zakupem. Jestem z okolic Poznania zakupiła to pani z miejscowosci koło Gdanska po czym mi napisała jaki jest koszt wysyłki napisałam że sie nie orientuje na to ona że 13 zł poczta polska i ona wpłaci pieniadze i chce zeby jak najszybciej wysłac nie wiedzac co robic poniewaz pani juz kupila mi odciagnieto prowizje a na aukcji nie było mowy o wysyłce zgodziłam sie wysłac. Wysłałam po czym 3 dni po wysłaniu dostałam e-mail że furby ma 1 cm ryse na oku i 3 mm na dziobie i czesciowo odciety ogon i proponuje że mam opuścic cene i wysłac jej 50 zł. Byłam w szoku zwłaszcza jesli chodzi o ten ogon ale rys też zadnych nie zauważylam. Dzis ta pani do mnie zadzwoniła że albo jej wpłace te pieniadze albo ona mi go jutro odeśle bo zabawka fajna chodzi to nie przeszkadza w zabawie te rysy też nie ale ten ogon jej przeszkadza powiedziałam że to nie możliwe żeby ogon był odciety ale moje słowo przeciw jej powiedziała że ma 9 letnie spokojne dziecko i by czegoś takiego nie zrobiło i może mi przysłać zdjecie a ona woli mi odesłac bo gdzies indziej sa za 210 zł i kupi sobie innego a kupiła u mnie bo był kupiony w sklepie SMYk i jest paragon i 2-letnia gwarancja. U mnie kosztował 250. Nie wiem co robić nie mam zdjec z ogonem żeby pokazac ze byl caly zreszta nie wiem czy to cos da wlasnie żeby uniknac tego typu sytuacji zrobilam odbior osobisty ale czasu nie cofne już wysłałam.Moim zdaniem ta pani sie rozmyslila widziala gdzies taniej tak jak powiedziala 40 zł taniej i teraz chce sobie obniżyc cene moim kosztem jesli jej zaplace albo chce go zwrócic i kupic taniej. Nigdy nikogo nie oszukałam wszystkie komentarze mam pozytywne jego stan był bardzo dobry. Czy jesli ta pani mi go odesle musze go przyjac i zwrocic pieniadze? nie znam sie kompletnie na tych przepisach a nie chce sobie robic problemow.I przepraszam że tak duzo napisałam ale staram sie dokladnie opisac problem

nomnes

Kupujący ma prawo reklamować towar, sprzedający nie ma prawa mu tego odmówić.
Kupujący wysyła towar na własny koszt z pisemną reklamacją obejmującą wady oraz żądania.
Sprzedający ma obowiązek przyjąć przesyłkę oraz rozpatrzyć reklamację. Reklamację rozpatruje zgodnie ze stanem faktycznym, a zatem: pozytywnie, uznając jej zasadność lub negatywnie, odrzucając roszczenia kupującego.
W pierwszym przypadku, w pierwszej kolejności usuwa wady i odsyła na własny koszt, a jeśli nie jest to możliwe, to zwraca środki kupującemu wraz z kosztami przesyłek. W drugim informuje o odrzuceniu reklamacji jako zasadnej i prosi o środki na odesłanie towaru.

Powyższe prawo do reklamacji daje rękojmia, mówi o tym Kodeks Cywilny (Art. 560.).

Przepis prawny:

Art. 560. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

Prawo to występuje przez okres 12 miesięcy od daty zakupu oraz należy poinformować sprzedającego nie później jak w ciągu miesiąca od dnia wykrycia wady.

PS
Jeśli chciałabyś dalej prowadzić ten wątek, to proszę zanim opublikujesz kolejne pytanie/post, użyj proszę polski liter, przecinków oraz akapitów.

Maluszek151

Ok przepraszam.
Byłam zdenerwowana i tak z rozpedu zaczełam pisać.

Czyli mogę rozpatrzyć negatywnie ale wtedy bym musiała napisać, że reklamacji nie uwzgledniam , ponieważ wysłałam przedmiot zgodnie z opisem i nic nie było uszkodzone i mogła sama to zrobić po zakupie?
Tylko mi właśnie chodzi o to, że jak to potem wygląda.

Ja odbieram zabawke, piszę do kupującego, że reklamacji nie uwzględniam i odsyłam ją spowrotem , a co jeśli kupujący powie nie, nie chce jej spowrotem bo według niego była niezgodna z opisem , chce zwrotu pieniędzy i jej nie przyjmie?

nomnes

Wyślesz pismo poleconym, że reklamacja nie została uwzględniona i albo prosisz o środki na odesłanie albo (jeśli wolisz mieć mniej problemów) odsyłasz sama i o tym w piśmie informujesz. Oczywiście uzasadnij dlaczego ją odrzucasz.

Maluszek151

Dziekuje za pomoc przyda mi się na przyszłość.
Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam,że prześle tej pani te pieniądze weszłam na jej profil była podobna sytucja, czytając te komentarze dodane do tej sprawy stwierdzam,że to nie są normalni ludzie i bardzo lubią chodzić na policje do sądu i nie chce mieć z nimi nic doczynienia dosyć mam innych problemów,żeby jeszcze z nimi zdawać się w spory.
Pewnie założyliby mi spór w allegro sprawa by się ciągla po co mi to.

Dodam tylko,że
przysłali mi zdjecia oko wygląda jakby ta rysa była zrobiona nożyczkami albo czymś takim a ogon wygląda na jednym ze zdjęć jakbybył częściowo uklepany w jedym miejscu żeby nie było prawie włosów a na innym wygląda ok, mam oryginalne zdjęcie z internetu i ta zabawka ma włosy krótsze na dole krótsze na górze tak jak na zdjęciu ,także wszystko jest ok ale jak ktoś ma problem to wszędzie go znajdzie.
Dziękuje jakbym jeszcze kiedyś potrzebowała pomocy to napewno tutaj bo udziela pan jasnych i zrozumiałych odpowiedzi na pytania i jest bardzo pomocny.

nomnes

Jaką policję? Jakie sądy? Policja nie zajmuje się reklamacjami a sąd? Będzie musiała złożyć pozew w twoim mieście. Będzie się jej chciało?

Jeśli nie ma protokołu szkody z przesyłki, to nie udowodni, że nie zrobiła tego sama. Skoro jest taka "cięta" to może warto w końcu pokazać, że nie zawsze się uda?