Witam. W lipcu kupiłem tablet, okazał się uszkodzony więc oddałem go do serwisu firmowego sklepu w którym go kupiłem (tak kazał sprzedawca) oni go odesłali do producenta i po 3 tyg przyszedł, nie naprawiony, tylko jedna z 4 usterek została naprawiona, oddałem znów. Po 3 "naprawie" dostałem inny model. tutaj też nie było wesoło, port ładowania był uszkodzony oraz po kilku dniach na wyświetlaczu pojawiła się czarna plama. DODATKOWO BYŁ NA NIM ZALOGOWANY POPRZEDNI WŁAŚCICIEL! Tablet znów poszedł do naprawy, tym razem wrócił z zepsutym aparatem.
Chciałem się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość aby odzyskać pieniądze?
Dokumenty jakie mam:
Paragon
Oraz karta gwarancyjna: