Cytat:
Napisał/a cedwah |
Przyjmowałem ale tego typu sytuacji jest coraz więcej bo wszędzie jest głoszone że konsument ma prawo reklamować itp. ale to jest CHORE... po za tym karzesz poczytać mi o towarze niezgodnym z umową... klient widział co kupował przecież nie mam w sklepie uszkodzonych rzeczy....Owszem klienci już nie raz składali na piśmie reklamacje towaru niezgodnego z umową... biżuteria jest zniszczona, zdewastowana, dosłownie i klient potrafi przyjść i jeszcze za przeproszeniem drzeć gębę.... takich sytuacji mam kilka na miesiąc ,tu podałem tylko taki przykład... następna sytuacja klient przychodzi, od razu w drzwiach krzyk i wrzask.. patrzę pierścionek nie zgnieciony taki jak był przed zakupem, może trochę zabrudzony pytam klienta o co chodzi... "no chciałem reklamować bo żona wcześniej miała taki że jej ciasto nie wchodziło w pierścionek a ten jest taki że wchodzi i nie da się w nim nic robić..." no to ręce opadają.....Po za tym prowadzę jeszcze inną działalność i nie mam czasu siedzieć i odpisywać na te głupoty.... a zatrudniać drugą osobę tylko do tego to już jest w ogóle CHORE !