 reklamacja a klauzula niedozwolona
Witam
chciałabym dowiedzieć się czy mam rację w poniższej sprawie.
W dn. 28.04.2014r. złożyłam 2 reklamacje (na sweter i spodnie -wada materiału). W druku reklamacyjnym było napisane "data rozpatrzenia reklamacji 12.05.2014r." Podczas spisywania druku reklamacyjnego sprzedawczyni nie poinformowała mnie w jaki sposób zostanę powiadomiona o sposobie rozpatrzenia reklamacji, ja również o to nie zapytałam, uznałam, że standardowo albo sms albo telefon w ciągu 14 dni.
Ze względu na to, że po w/w terminie nikt nie odezwał się do mnie, uznałam, że moja reklamacja została rozpatrzona pozytywnie.
W dn.15.05.2014r. pojechałam do sklepu i okazało się, że reklamacje zostały odrzucone. Powiedziałam, ze nie zgadzam się z tym, ponieważ nie poinformowano mnie w ciągu 14 dni o sposobie rozpatrzenia, więc zgodzili się z moimi żądaniami. Sprzedawczyni powiedziała, że nie muszą mnie informować, tylko ja powinnam zgłosić się po decyzję w ciągu 14 dni a najpóźniej do daty wskazanej na druku reklamacyjnym decyzja będzie - powiedziała także, że zawsze informują o tym klientów.
Powiedziałam, że nikt mi o tym nie powiedział, a po drugie jest to niezgodne z prawem. Jest to klauzula niedozwolona UOKik nr 679 („Klient zobowiązuje się w terminie 14 dni odebrać decyzję dotyczącą ustosunkowania się sprzedawcy do żądania kupującego bez dodatkowego powiadomienia”). Sprzedawczyni powiedziała, że ona nic nie może zrobić i to nieprawda co mówię, ponieważ wszystkie ich działania są zgodne z prawem.
W związku z powyższym złożyłam powtórną reklamację a sprzedawczyni na druku napisała " Proszę o zgłoszenie się po odbiór decyzji w sprawie reklamacji w ciągu 14 dni tj. do 29.05.2014r. do sklepu xxx przy ulicy xxx "
W związku z powyższym proszę o opinię w powyższej sprawie. Czy to ja miałam rację? i czy sklep nie powiadamiając mnie w ciągu 14 dni w żaden sposób (sms, telefon), zgodnie z prawem, uznał moją reklamacją za uzasadnioną?
Pozdrawiam
| 
