Opłata dodatkowa za nieczytelny bilet parkingowy
Witam,
Trzy lata temu została włożona za szybę mojego pojazdu informacja o naliczeniu "Opłaty dodatkowej za parkowanie" z adnotacją "bilet nieczytelny". Wielokrotnie próbowałem wytłumaczyć sprawę - najpierw z nieuprzejmym kontrolerem, który mi tę opłatę wypisywał, potem drogą e-mailową.
Ostatnio sprawa trafiła na drogę egzekucyjną - do US. Po wstrzymaniu egzekucji koresponduję ze ZDiUMem (Wrocław) - mieszkam 300 km dalej. Nie chcą mi wysłać zdjęć (dowodów), że samochód stał wtedy na parkingu i bilet był nie czytelny i nie chcą przyjąć kserokopii biletu. Sytuacja się o tyle skomplikowała, że nie mogę znaleźć oryginału.
Moje pytania:
1. Czy kserokopia jest wystarczającym dowodem przy składaniu wyjaśnień w takiej sprawie? Jeżeli tak, istnieje podstawa prawna?
2. Czy mogą wymagać ode mnie biletu lub zapłaty bez okazania dowodów (zdjęć)?
3. Co mogę zrobić, żeby zamknąć sprawę? Obawiam się, że przesłanie oryginału biletu nie wchodzi w grę, bo mógł zostać wytarty lub wyrzucony.. Szukam już drugi miesiąc.
|