01-08-2014, 14:07
|
| Użytkownik | Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć
Klient zakupił na aukcji czajnik , po jego otrzymaniu poprosił o wymianę na inny model , ponieważ dopatrzył się jednego punkcika niedomalowaniu . Po otrzymaniu zwrotu po raz drugi ( na swój koszt ) wysłaliśmy czajnik , który był oglądany przez kilka osób i nie zostały stwierdzone żadne wady estetyczne. Klient po raz drugi stwierdził ,że czajnik zwraca bo ma ślady zarysowań i odstępuje od umowy przesyłając pismo , w którym pisze :
" Oświadczam, że zgodnie z art. 7 ust 1 o ochronie niektórych praw Konsumenta oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny odstępuję od umowy. " Sęk w tym ,że w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy od Klienta ponownie przesyłkę ze zwrotem i stwierdziliśmy ,ze czajnik jest użytkowany i tak naprawdę nie nadający się do ponownej sprzedaży, nosi ślady przegrzania , wkładka gwizdka jest roztopiona. Nie posiada żadnych zarysowań o czym wspominał Klient.
Na jaki art. powinnam się powołać odpowiadając Klientce , na otrzymane od niej odstąpienie od umowy ,z którym w momencie otrzymania towaru nie zgadzam się .
|
| |
01-08-2014, 14:21
|
| Użytkownik | RE: Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć
Odrzucić reklamację, z wyjaśnieniem dlaczego, poprosić o przelew, by odesłać na koszt klienta.
Zwrócić w ciągu 10 dni może, tak, ale tylko wtedy, kiedy przedmiot nie był używany.
|
| |
01-08-2014, 14:32
|
| Gość | RE: Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć Cytat:
Zwrócić w ciągu 10 dni może, tak, ale tylko wtedy, kiedy przedmiot nie był używany.
|
To nie jest prawda.
|
| |
01-08-2014, 15:18
|
| Zbanowany | RE: Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć Cytat:
Napisał/a margie 76 Na jaki art. powinnam się powołać odpowiadając Klientce , na otrzymane od niej odstąpienie od umowy ,z którym w momencie otrzymania towaru nie zgadzam się . |
Odstąpienie od umowy jest faktem tzn. nie wymaga Pani zgody ani odpowiedzi. W momencie odstąpienia umowa uważana jest za niezawartą. To co strony świadczyły ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w zakresie zwykłego zarządu.
Termin na odstąpienie to w Pani przypadku prawdopodobnie 3 miesiące, chyba że zamieściła Pani w przesyłce wydruk z informacją dla klienta zgodny z art. 9 Ustawy.
Pieniądze więc musi Pani zwrócić w całości wraz z odsetkami.
NATOMIAST
może Pani na drodze sądowej wystąpić o naprawienie szkody przez konsumenta podnosząc, że towar zwrócony posiada zużycie przekraczające zwykły zarząd. Pamiętać jednak należy że zagotowanie wody w czajniku nie jest przekroczeniem zwykłego zarządu gdyż do tego został on stworzony. Być może gwizdek roztopił się z powodu słabej jakości materiałów wykonanych do jego produkcji i nastąpił podczas zwykłego zarządu rzeczą nie z winy klienta.
|
| |
01-08-2014, 16:11
|
| Użytkownik | RE: Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć
Dziękuję za odpowiedzi .
Rozumiem, że jeśli rzeczoznawca w serwisie importera wyda opinię o uszkodzeniu czajnika z powodu niewłaściwego użytkowania to będę miała podstawę aby nie uznać odstąpienia od umowy zawartej na odległość , z której chce skorzystać Klientka.
Logiczne jest ,że Klient ma prawo w granicach rozsądku przetestować produkt ale chyba powinien zwrócić go w takim stanie aby nadawał się do dalszej sprzedaży a nie do wyrzucenia . Bo nikt z widocznymi śladami użytkowania nie zakupi ode mnie tego czajnika .
Pozdrawiam
margie 76
|
| |
13-08-2014, 10:49
|
| Użytkownik | RE: Odstąpienie od umowy zawartej na odległoścć
Witam ponownie ,
otrzymałam opinie od pracownika serwisu , w której napisał ,że czajnik posiada widoczne ślady eksploatacyjne , znaczne przebarwienia spodu, plamy na dnie czajnika , przypalonego gwizdka itp. Opinię tą przesłałam Klientce z informacją ,że odstąpienie od umowy w tym przypadku jest niemożliwe z powodu zniszczenia towaru . Czajnik sprawdzono pod względem jakościowym i nie stwierdzono wad , usterek do naprawy . Klientka się z tym nie zgadza, straszy prokuraturą , policja oraz powołuje się na art. 286 p.1 oraz 117 p. 4 . Poinformowałam ją ,że czajnik zostanie wysłany ale ona zajęła stanowisko ,że go nie odbierze tylko czeka na zwrot kwoty za czajnik oraz wysyłkę . Jak dalej prowadzić korespondencje i czy są jakieś paragrafy , na które mogłabym się powołać ,ze Klient w tym przypadku nie ma racji .
W chwili obecnej zaznaczyłam , że wszystkie uwagi ma kierować na piśmie bo rozmowy telefoniczne ze strony tej Pani kończą się straszeniem , przekazywaniem słuchawki rzekomym prawnikom , wyzwiskami pod moim adresem .
Pozdrawiam
margie 76
|
| | | |