Mam taką oto zagwozdkę, zacznijmy od początku.
Dnia 4 grudnia został otwarty sklep internetowy Próchnika (firma odzieżowa). Tego samego dnia zamówiłem u nich płaszcz, mniejsza o to jaki, ten i ten model w tym i w tym rozmiarze. Ubranie jest mi potrzebne na niedzielę, jest to związane z uroczystością na której muszę godnie reprezentować swoja osobę (w tej sytuacji nie ma wyjścia, muszę iść w starym co średnio mnie zadowala). Zamówienie dokonałem za pobraniem (przekazanie zapłaty kurierowi). Oczywiście wszystkie emaile o potwierdzeniu przyjęcia zamówienia, że paczka jest w przygotowaniu etc doszły w tej samej chwili czyli jak rozumiem, firma zobowiązała się dopełnić formalności i wysłac mi zamówioną rzecz.
W poniedziałek i piszę do biura obsługi klienta, kiedy mogę się spodziewać zamówionego towaru. Cisza. We wtorek równiez nic a paczka nadal ma status "Przygotowywanie w toku". We środę biorę sprawę w swoje ręce i dzwonię.
Rozmawiam z panią przez 4 minuty. Okazuje się że nie mają zamówionego przezemnie płaszcza na stanie. Gadka szmatka kobieta obiecuje mi sprawidzić w salonach czy nie mają tego rozmiaru i obiecuje zadzwonić za 10 minut. Mija godzina 14 tego samego dnia piszę maila czego się mam spodziewać, czy w końcu udało się to załatwić czy nie. Nie otrzymuję odpowiedzi.
W czwartek wykonuję kolejny telefon i znowu to samo, już sprawdzam dla pana w salonach oddzwaniam za 10 minut. Jak można się było spodziewać, odpowiedzi nie otrzymałem do dzisiaj.
Jestem z lekka podirytowany tą sprawą. Z jednej strony poczułem się kompletnie olany przez firmę, z drugiej jestem tak jakby na lodzie, bez towaru. Nie zostałem równiez poinformowany o brakach w magazynach. Nie zaproponowano mi żadnej alternatywy. O co mogę walczyć w tej sytuacji? Nadal interesuje mnie odbiór towaru, już mniejsza z tym że po czasie (płaszcz mi się podoba, tak po prostu) a Próchnik według ich regulaminu ma na to 5 dni, czyli dwa dni po terminie.
I jeszcze jedno, co jeśli nie będą mieli tego płaszcza na stanie? Zostaje tak jakby na lodzie? Czy mogę się nawet domagać tego by usiedli wszyscy i zaczęli igłą i nicia szyć mi towar? Przypominam że wybrałem opcję "Za pobraniem". W regulaminie sklep nie zastrzega sobie jakiegos prawa do wycofania się z tej umowy sprzedaży.
Serdecznie dziękuję za pomoc
Pozdrawiam.
Linki:
Próchnik sklep internetowy: garnitury, płaszcze i kurtki, marynarki. - Sklep.Prochnik.pl Koszty i czas dostawy - Sklep.Prochnik.pl