Zgłoszenie wady a po paru miesiącach zgłoszenie reklamacji
Witam,
proszę o pomoc w następującej kwestii:
rzecz dotyczy sprzedaży firma-konsument (ja reprezentuję firmę). Klient kupił rok temu obuwie (kapcie) przez internet. Po miesiącu złożył reklamację - przetarła się w nich podeszwa (zgłoszenie zostało wysłane mailem, zostało rozpatrzone pozytywnie na podstawie wysłanych zdjęć), klient otrzymał nowe kapcie. Po otrzymaniu kapci otrzymałam maila iż wysłałam nie ten rozmiar bo są za małe (rozmiar wysłany był prawidłowy). W marcu 2014 klient wysłał mi maila z informacją że te nowe kapcie się rozerwały i dołączył zdjęcie (rozerwanie na linii podeszwa - górna część, rozerwanie było jednak dosyć mocne jak na "zwykłe użytkowanie", nie wydaje mi się że powstało podczas chodzenia, bo rozumiem że mogła urwać się nitka ale są to luźne kapcie by spowodowało to rozerwanie na długości 1/3 boku obuwia, ponadto sam klient napisał że kapcie są za małe a mimo to je użytkował, w związku z tym wada mogła powstać w wyniku niewłaściwego dopasowania rozmiaru.). Odpowiedziałam klientowi że w tym przypadku w celu rozpatrzenia reklamacji obuwie musi zostać odesłane do dokładnych oględzin (podałam adres i co należy dołączyć do przesyłki). Klient ich nie odesłał. Teraz po 10 miesiącach od tego faktu pisze że jednak chciałby złożyć reklamację... I co z tym faktem zrobić? Rozumiem że mam obowiązek przyjąć reklamację? Jednak czy zgłoszenie zauważonej wady we właściwym terminie (parę dni po jej zauważeniu) a tak późne zgłoszenie reklamacji jest ok?
Z góry dziękuję za wskazówki
|