Brak odpowiedzi na reklamację
Witam,
Mam już od jakiegoś czasu problem z umową z Orange. Na początek zaznaczę, że firma już nie istnieje - zbankrutowała I została zamknięta.
Na początek wkleję reklamację:
"Zgłaszam reklamację dotyczącą wypowiedzenia umów pomiędzy firmą xxx a firmą Orange.
Jestem bardzo niezadowolony z wszelkich kontaktów z frimą Orange. Na początku przedstawię swoją sytuację.
W lutym 2014 kontaktowałem się z konsultantem Orange w celu podpisania umowy na 2 laptopy z Internetem i 2 telefony z abonamentem. Konsultant bez mojej wiedzy i wyrażenia mojego zapotrzebowania do tych umów dodał informatyczne stanowiska pracy (z których od początku umowy nie korzystałem, ponieważ nawet nie wiedziałem, że posiadam taką usługę).
Następnie w listopadzie zadzwoniłem do Biura Obsługi Klienta Orange (gdzie zostałem poinformowany, że rozmowa jest nagrywana – i na tą rozmowę się powołuję) w celu sprawdzenia kosztów wypowiedzenia wszystkich umów firmy xxx za które płaciłem niecałe 800 PLN miesięcznie. Dowiedziałem się, że kara umowna za wypowiedzenie wszystkich umów to około 6000 PLN, co przy porównaniu z miesięczną opłatą 800 PLN spowodowało, że podąłem decyzję o wypowiedzeniu tych umów. Złożyłem wypowiedzenie umowy i otrzymałem notę obciążeniową na kwotę 6000 PLN. Jednak w grudniu otrzymałem kolejną fakturę na 416 PLN. Jak się okazało, zostałem błędnie poinformowany w BOK Orange i wypowiedzenie kolejnej umowy będzie mnie kosztowało kolejne 4500 PLN, płatność 416 PLN za grudzień i styczeń oraz zwrot obu laptopów. Podsumowując koszt wypowiedzenia niezgodnie z informacją od BOK Orange zamiast 6000 PLN będzie mnie wynosił około 11500 PLN plus zwrot obu laptopów. Gdybym wiedział, że koszt wypowiedzenia jest większy niż suma wszystkich płatności do końca umowy i dodatkowo muszę zwracać laptopy nigdy były nie wypowiedział takiej umowy.
Kolejny problem wyniknął w dniu wczorajszym, udałem się do BOK nr XX w celu cesji umowy za którą płacę 416 PLN miesięcznie. Jak zostałem poinformowany, w tym salonie można wypowiedzieć, ale tylko z 30 dniowym okresem oczekiwania. Został mi polecony salon na ulicy xxx. Tam, po oczekiwaniu 1,5h w kolejce dowiedziałem się, że na firmie xxx nie ma żadnych umów. Pani poinformowała mnie, że niema na czym dokonać cesji, ponieważ nie posiadam żadnych umów (przedstawiłem wszystkie dokumenty firmowe, dowód osobisty jak i ostatnią fakturę) – czyli w związku z tym faktem, faktury są mi naliczane bezpodstawnie.
W związku z notorycznym brakiem kompetencji pracowników Orange i ciągłego udzielania mi błędnych, sprzecznych informacji, które spowodowały negatywne finansowe skutki proszę o:
1) Zmniejszenie kwoty kary umownej za telefony i internet bezprzewodowy lub cofnięcie wypowiedzenia tej umowy – obecna kwota 6050 PLN jest wyższa niż suma wszystkich faktur do końca umowy – czyli 15 miesięcy po 350 PLN. Gdyby konsultant na infolinii poinformował mnie prawidłowo, nie wypowiadał bym tej umowy.
2) Proszę o anulowanie płatności za laptopy i informatyczne stanowisko pracy za ostatnie dwa miesiące jak i kolejne opłaty z tego tytułu oraz zamknięcie tej umowy (której Orange nie posiada w systemie, jednak opłaty są mi bezpodstawnie naliczane).
W przypadku negatywnego rozpatrzenia wszystkich aspektów niniejszego pisma, będę kontynuował proces reklamacji za pomocą rzecznika ochrony praw konsumenta.
Liczę na szybkie i przychylne rozpatrzenie niniejszej reklamacji."
Od 27 stycznia do dnia dzisiejszego mineło 31 dni, a w międzyczasie kontaktowała się zemną windykacja Orange w celu wyegzekwowania płatności za tą drugą niewypowiedzianą umowę.
Czy ktoś może mi poradzić co mogę zrobić, żeby się pozbyć tego problemu I pożegnać się z tą firmą na dobre? Oczywiście przy niższych niż wykazane karach umownych :/
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
|