Telefon z allegro
Witam,
Zakupiłam 2 dni temu telefon na jednej z aukcji internetowej.
Sprzedawca podaje : bez sim locka
- PRODUKT FABRYCZNIE NOWY
- PRODUKT ZAPAKOWANY W ORYGINALNE OPAKOWANIE
- GWARANCJA 24 MIESIĄCE
- WYSYŁKA FIRMĄ KURIERSKĄ DPD
( za pobraniem 25 złotych, przelewem 20 złotych )
- NA KAŻDY ZAKUPIONY PRODUKT WYSTAWIAM
PARAGON LUB FAKTURĘ VAT MARŻA
W skład zestawu wchodzi:
- telefon komórkowy
- ładowarka sieciowa
-kabel usb
- instrukcja obsługi
- gwarancja 24 miesiące
Dziś przyszedł telefon i jestem rozczarowana...
- brak kabla usb- zadzwoniłam, powiedziano mi że jutro wyślą (generalnie nie cieszy mnie to, bo i tak jutro wyjeżdżam więc ta przesyłka może zostać nawet przez gołębia pocztowego nadana...)
- opakowanie było otwarte, plomba zerwana - sprzedawca może powiedzieć, że sprawdzał telefon przed wysłaniem, więc nic nie mogę zrobić
- folie na ekranie i "plecach" telefonu- były choć ta na ekranie, z boku widać była naruszona... tylnia zaś miała dziwne dwie ryski, odkleiłam ją i z dwóch rysek została jedna... mała, bo mała ale jest. Sprzedawca może mieć za złe że zdjęłam folię i nakleiłam ją ponownie, ale znam politykę komisów i wiem, że takich naklejek to oni pod ladą mają więcej niż włosów na głowie...
- po włączeniu telefonu, na ekranie wyświetlił się napis plus.pl a mam w sieci orange; karta działała, bo simlock był zdjęty, jednak zaniepokoił mnie napis plus.pl na ekranie i po włączeniu menu również ikona plusa.pl się znajduje; skontaktowałam się z plusem i dowiedziałam się, że w każdy telefon który wychodzi z ich rąk, jest instalowana taka opcja; Tak więc jakby nie było, telefon nie jest "fabrycznie nowy", jak napisał sprzedawca, prawda? Kupowałam kiedyś jeden telefon i nie miał śladu żadnej z sieci operatorów komórkowych.
- bateria- bez folii, nie znajdowała się w żadnym opakowaniu
słuchawki - jak wyżej
- książeczki- oczywiście zapakowane, super świetnie, ale informacje zawsze można przełożyć z innego opakowania.
Czy mam prawo do wymiany telefonu na podstawie wystawienia faktury vat? Dobrze, że w ogóle o nią poprosiłam.
Proszę o radę.
Pozdrawiam,
J.N.
|