Witajcie,
Jestem już częściowo po batalii z jedną z "Firm" obuwniczych. Sprawa wyglądała następująco. Buty zimowe puściły na szwie po roku używania. Dodam, że były używane sporadycznie.
Reklamacja została odrzucona, jako naturalne zużycie materiału. Poszedłem do Rzecznika Praw Konsumenta i po Jego interwencji nagle reklamacja stała się zasadna i dostałem zwrot pieniędzy.
ALE ! Postanowiłem tego nie kończyć.
W związku z negatywną pierwszą decyzją byłem zmuszony zakupić nowe buty na zimę. Dodam, że gdyby nie decyzja sklepu, nie kupiłbym ich !
PYTANIE DO WAS
Czy jest jakaś podstawa prawna wg. której mogę ubiegać się zwrotu kosztów zakupu nowych butów z tytułu błędnej decyzji sklepu ?