PKP - Forum Prawne

 

PKP

Sprawa wygląda następująco, kupiłem bilet z Wrocławia do Krakowa i z powrotem z Krakowa do Wrocławia z przesiadką w Katowicach. Bilety kupiłem z ulgą 37% na podstawie legitymacji szkolnej. Przy kupnie biletu pytałem się w ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Prawa konsumenta


Odpowiedz
 
31-05-2007, 12:35  
demo101
Początkujący
 
Posty: 4
Domyślnie PKP

Sprawa wygląda następująco, kupiłem bilet z Wrocławia do Krakowa i z powrotem z Krakowa do Wrocławia z przesiadką w Katowicach. Bilety kupiłem z ulgą 37% na podstawie legitymacji szkolnej. Przy kupnie biletu pytałem się w kasie czy na taka legitymacje też mam zniżkę jak kuzynka kupująca przede mną na legitymację studencką, kasjer odpowiedział że oczywiście. Także więc nabyłem bilet i popędziliśmy do pociągu. Przy pierwszej kontroli biletów okazało się że moja ulga jest nieważna ponieważ ukończyłem 24 lata co mnie całkowicie zszokowało bo byłem zupełnie nieświadomy tego jak się okazało że jadę na „gapę”. Przecież logiczne jest to że jeżeli bym wiedział o takich przepisach to kupiłbym bilet turystyczny, taki jak kolega kupujący po mnie i wyniosło by mnie to o jakieś 10 złoty więcej a nie ryzykowałbym zapłaceniem kary.

Ale i to jest mało znaczące, ponieważ pani kontroler nie pozwoliła zrobić mi dopłaty i wystawiła protokół, a jak jechałem z powrotem to pytałem się w pociągu konduktora i bez problemu zrobiłem dopłatę.

I dziś przyszło mi pismo z sądu o nakazie wpłaty.

Teraz nie wiem czy warto sobie głowę zawracać? A z drugiej strony chciałbym wiedzieć dlaczego nie mogłem Jej dopłacić i by nie było sprawy

Co o tym sądzicie?
demo101 jest off-line  
31-05-2007, 19:26  
admi
Użytkownik
 
Posty: 177
Domyślnie

Regulamin przewoźnika wszystko opisuje jeśli przyjął Pan mandat i go nie zapłaci to będzie proces sądowy.
admi jest off-line  
31-05-2007, 21:18  
Użytkownik
Gość
Domyślnie

W trybie nakazowym (czyli bez udziału zainteresowanego) - potem 14 dni od doręczenia wyroku na sprzeciw i ew. pełna rozprawa. Jak masz ochotę się w to bawić, to zbieraj rzeczy, które mogą Ci pomóc - np. ten bilet i kwitek od dopłaty - to pokaże, że była to po prostu zła wola kontrolera. I może skończyć się na dopłacie owych 10 zł...

Zresztą, przeczytaj:
http://forumprawne.org/o,53154.html

EDIT: DZIĘKI ZA POPRAWIENIE.
 
31-05-2007, 21:35  
Pasqud
Moderator w spoczynku
 
Pasqud na Forum Prawnym
 
Posty: 3.406
Domyślnie

adammada a przypadkiem nie mylisz się co do terminu do wniesienia sprzeciwu? to procedura cywilna a nie karna
Pasqud jest off-line  
01-06-2007, 12:07  
demo101
Początkujący
 
Posty: 4
Domyślnie

Na dzień dzisiejszy mam do zapłaty 165,17 + odsetki to jakieś 12,? + 107,00 tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 77,00 kosztów zastępstwa procesowego w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu albo wniósł w tymże terminie sprzeciw.

Pisałem do PKP odwołanie i w odpowiedzi odpisali mi nie na temat oczywiscie ze skutkiem negatywnym.

Dzwoniłem wczoraj do pani z windykacji PKP i ta powiedziała ze miałem pisać do skutku, a teraz radzi mi to zapłacić, a gdy jej powiedziałem o tym że mogę wnieść sprzeciw to bardzo mi to polecała. Zastanawiam sie czy miała dobrą wole czy to tylko podpucha, bo wiadomo więcej już nie zapałce ale czy jak wniosę sprzeciw to nie dowala mi więcej tych kosztów sadowych?

Poszedł bym z tym sprzeciwem ale jedno mnie martwi że w razie ewentualnej przegranej czy obciążą mnie jeszcze większymi kosztami?
demo101 jest off-line  
Odpowiedz


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:42.