 Reklamacja klienta - jak zakonczyc?
Witam,
Na ogol radzi się konsumentowi jak rozpatrzyć reklamacje i nie stracić. Ja mam przypadek odwrotny.
Klienta zakupiła drzwi zewnętrzne z montażem (koszt drzwi 900 zl + 350 montaż). Niestety z winy montera drzwi zostały źle zamontowane. Sprzedający uznał reklamacje i zaproponował wymianę drzwi.
Klienta stwierdziła ze nowych drzwi nie chce. Za to oczekuje zwrotu pieniędzy za zakupione drzwi i nie udany montaż oraz kwoty 700 zł na montaż drzwi zakupionych w innym sklepie.
Otrzymała informacje iż może otrzymać tylko zwrot poniesionych kosztów zakupu. Ewentualnie zamontują jej te drzwi, które już zakupiła w innym punkcie. Zwłaszcza ze kwota 700 zl dwukrotnie przewyższa stawki montażowe spotykane na rynku.
Po odpowiedzi ustnej odmownej powiedziała ze sprawę skieruje do sadu.
Poproszono ja wówczas o złożenie pisemnej reklamacji na którą otrzyma pisemna odpowiedz.
Gdyż wszystkie uzgodnienia wcześniejsze były ustne.
Minęły ponad 3 tygodnie klientka nie złożyła pisemnej reklamacji, a firma w miedzy czasie z powodu kryzysu zamknęła działalność.
Sprzedawca trzyma pieniądze dla klientki ale w tej chwili nie prowadzi już działalności gospodarczej wiec nie może odbierać żadnych papierów.
Pisemnie złożonej reklamacji nie ma, firmy nie ma ale sprzedający chce się zachować uczciwie wobec kontrahenta. Tylko jak to teraz zrobić?
A kwoty 700 zl dodatkowo nie ma, gdyby miał to nie zamykał by firmy.
Klientka teraz wydzwania i straszy policja, sadem, lekarzami (bo jest w ciąży).
Nawet jeśli teraz wyśle pisma to nie dojdą, gdyż firmy nie ma pod tym adresem.
| 
