rekojmia z kodeksu cywilnego - Forum Prawne

Użytkownik

Wielokrotnie już dawałem, ale przypomnę :


http://forumprawne.org/prawa-konsume...co-pies-2.html

Co do pozostałych bajek, to tylko koledze przypomnę, że nadal nie rozumie, że niezgodność towaru z umową, to nie jest to samo co wystąpienie wady w towarze, a tym bardziej wady ukrytej. Ktoś sobie poszedł na skróty myślowe, a teraz wszyscy to powtarzają.

Ripper

To jeszcze raz proszę mi wyjaśnić, jak małemu dziecku, w którym miejscy przytoczona dyrektywa wyłącza odpowiedzialność sprzedawcy za trwałość produktu, bo czytam, czytam i nijak znaleźć nie mogę.

Użytkownik

To może czytaj odwrotnie i szukaj: gdzie pisze, że sprzedawca odpowiada za trwałość.

Ripper

Czytałeś Art. 2.2. dyrektywy którą sam przytaczasz?
Wyobraź sobie, że kupujesz rower. Po roku rama rozpada się na kawałki. Nie jest on tym samym zgodny z umową, gdyż nie "nadaję się do celów, do których towary tego samego rodzaju są normalnie stosowane" (cytat z dyrektywy).
Ty byś chciał, żeby w tym momencie sprzedawca mógł powiedzieć:
"Ale przecież, kiedy odbierał pan rower, rama była cała, więc towar był zgodny z umową w momencie wydania. Teraz to już pana problem."

O dziwo, co Cię pewnie ucieszy, ustawa daje (przynajmniej teoretycznie - nie wiem czy nie dochodzą tutaj jakieś szczególne przepisy zakazujące takich praktyk) sprzedawcy taką możliwość!
Art. 4.3. ustawy mówi między innymi o możliwości określenia terminu w jakim towar ma zachować swoje właściwości. Tak więc teoretycznie mógłbyś na ramie roweru przybić termin ważności, np. datę 12 miesięcy od dnia sprzedaży i tym samym utrata właściwości umownych po tym terminie nie byłaby już niezgodnością z umową. Oczywiście nikt takiego roweru by pewnie nie kupił, ale wydaje się, że furtka jest...

Użytkownik

Każdy producent wydający kartę gwarancyjną w pewnym sensie zapewnia termin w jakim towar ma wykazywać swoje właściwości. Jest to w większości wypadków 2 lata.
Nie zmienia to faktu, że towar w czasie użytkowania zmienia swoje właściwości w wyniku naturalnego zużycia. W jednym wypadku widać to poprzez starcie powłoki zewnętrznej, a w innym poprzez pęknięcie części wewnętrznej. Tylko poprzez ekspertyzę można ocenić jaki jest powód usterki. Gdy przyczyna tkwi wewnątrz produktu, to tylko producent może nią ocenić. Sprzedawcy nie wolno zajrzeć do środka, bo uszkodzi zabezpieczenia producenta przed nieupoważnioną ingerencją dla ważności karty gwarancyjnej.

totuus

kolega CEP chyba coś mąci?
Rękojmia za wady ukryte obowiązująca na mocy k.c. w nim pozostała ale z ograniczeniem do osób prawnych.
Ponieważ ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej z 2003 r. wprowadziła rękojmię sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową. To jest dokładnie ten sam zakres rzeczowy prawa jak dawniej rękojmia wady ukrytej, nawet w ustawie przyjęte jest domniemanie niezgodności które wskazuje na taka interpretację.

Rękojmia sprzedawcy trwa dwa lata (w tym terminie można skutecznie stwierdzić niezgodność towaru z umową).
Gwarancja nie oddziela się od niezgodności towaru z umową jak kiedyś było to w przypadku rękojmi wady ukrytej. Konsument może zawsze skorzystać z zarzutu niezgodności towaru z umową i jego naprawienia lub wymiany na koszt sprzedawcy - w tym również koszty dostarczenia do serwisu.

Jeśli jest umowa gwarancyjna producenta można z niej skorzystać, co też sprzedawcy nader chętnie wmawiają klientom unikając w ten sposób kosztów przesyłki towaru do i od producenta.

cedwah

I kto tu namącił?

totuus

Zawsze możesz rozjaśnić dla innych.

cedwah

Prościej jest nie zaciemniać innym - wtedy nie trzeba będzie im rozjaśniać

totuus

Co takiego zaciemniłem? Czegoś nie zrozumiałeś?