*** "serwis wyświetlacza"

  • Autor wątku Autor wątku biru112
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Status
Ten wątek został zamknięty.
B

biru112

Nowy użytkownik
Dołączył
05.2018
Odpowiedzi
1
Witam mam problem z firmą, która zajmuję się na zlecenie Plusa serwisem wyświetlacza w telefonach komórkowych.
Uczciwie płacę prawie od dwóch lat za serwis wyświetlacza 5zł miesięcznie. Niestety rowerzysta który mnie mijał i zahaczył o mnie spowodował uszkodzenie wyświetlacza w telefonie. Telefon postanowiłem wysłać do firmy której płacę za usługę "serwis wyświetlacza" telefon został przyjęty po czym dostałem informacje, że zrobili ekspertyzę i dodatkowo znaleźli jakieś uszkodzenia, których koszt naprawy wynosi około 350 zł. Powiedziałem, że dodatkowo nic nie chcę naprawić po za tym co opłacam co miesiąc czyli tylko wyświetlacz. Pani z infolinii odpowiedziała, że skoro nie wyrażam zgody na dodatkowe naprawy za opłatą, to nie muszą naprawiać mojego telefonu i mogą go odesłać z rozbitym wyświetlaczem. W regulaminie który podpisywałem nie ma nic o dodatkowych opłatach, ani o tym, że jak się nie zgodzę na nie to nie mają obowiązku naprawić mojego telefon. Moje pytanie brzmi czy mogę jakoś to od nich wywalczyć naprawę mojego telefonu czy naprawdę mogą od ludzi wyłudzać pieniądze za dodatkowe naprawy i naciągać na coś co się nie pokrywa z ich regulaminem?

link do regulaminu
http://www.plus.pl/documents/16/bad...lacza_regulamin-dla-uslug-akt-do-30092017.pdf


oto ich odpowiedź.


Witam

W związku ze zgłoszonymi roszczeniami informujemy, iż otrzymaliśmy informację z serwisu o kosztach naprawy urządzenia. Serwis wskazał konieczność wymiany dodatkowej części, aby urządzenie sprawnie funkcjonowało (obudowa, kamera). Wskazane części nie są objęte usługą Serwis Wyświetlacza. Proszę o decyzję czy jest zgoda na dopłatę w kwocie: 340,66 zł.

W przypadku akceptacji dopłaty za naprawę, proszę w tytule przelewu zamieścić swoje dane oraz nr szkody CLM180417-3494. Prosimy o przesłanie powyższej kwoty na numer konta bankowego:



96 1750 0009 0000 0000 3640 4795

Digital Care Sp. z o.o.

Pragniemy poinformować, że przy zgodzie na naprawę odpłatną w szczególnych przypadkach, możemy nie być w stanie dochować terminów naprawy wynikających z warunków Serwisu.

Informujemy również, że wymiana samego wyswietlacza nie jest możliwa. Urządzenie zgodnie z regulaminem zostało przesłane do autoryzowanego serwisu, naprawa musi zostac przeprowadzona w taki sposób, aby nie utracił Pan gwarancji producenta. Serwis stwierdził uszkodzenie mechaniczne obudowy i kamery, w przypadku wymiany samego wyświetlacza nie będzie mógł przedłużyć gwarancji na urządzeniu, co jest niezgodne z wymogami producenata. Serwis nie wykonuje zatem napraw częściowych.
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Witam,
najlepiej chyba zadzwonić do Plusa i opisać całą sytuację, w końcu to u nich jest wykupiona usługa. Ja osobiście też mam też problem z serwisem, z tym, że od dnia 09.04.2018, kiedy to oddałam telefon do serwisu nie został on naprawiony, co więcej dziś usłyszałam, że serwis czeka na akceptację kosztorysu, gdzie w z zeszłym tygodniu miałam informację, że kosztorys został zaakceptowany i telefon jest w naprawie. Możesz mi napisać jak się kontaktujesz z Digital? Telefonicznie czy mailowo? Jeśli mailowo to w jakim czasie odpisują na maila? Pozdrawiam i dziękuję
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Witam. Moje urządzenie trafiło do naprawy 19 lipca. Na początku przez około dwa tygodnie był status w kosztorysie. Później po moich telefonach, bo na maile nie odpisują, dowiedziałem się że do naprawy muszę dopłacić 276,43.
Nie zgodziłem się na zapłatę bez wysłania tego do mnie pisemnie. Dostałem maila z informacją dokładnie taką samą jak w pierwszym poście. Zadzwoniłem i zażądałem wyceny z serwisu i uzasadnieniem konieczności wymiany pozostałych części. Po dłuższym czasie otrzymałem jakąś tabelę z cenami części które podobno muszą być wymienione.
Zadzwoniłem i zażądałem takiego samego dokumentu z podpisem rzeczoznawcy lub serwisanta. Nie potrafili mi tego dać, chcieli mi odesłać telefon nie naprawiony.
Minął już miesiąc i miałem dość użerania się więc wpłaciłem żądaną sumę. Po tygodniu dostałem sms ze telefon jest w naprawie, na drugi dzień że z powodu braku części naprawa się wydłuży. I tak kilkakrotnie.
Mimo wielokrotnych prób interwencji na infolinii nic nie wskurałem.

W końcu powiedziałem konsultantowi że idę z tą sprawą na policję, bo podejrzewam oszustwo i przywłaszczenie urządzenia.

Po tym zadzwoniła do mnie Pani z Działu Jakości Obsługi(?). Nie dowiedziałem się od niej niewiele więcej prócz tego że postara się abym dostał naprawione urządzenie najpóźniej we wtorek czyli 18 września.

Nie wierze jej więc zacząłem dziś drukować maile od nich i tu zonk. Znikły mi dwa maile w których był załącznik z tą pseudo wyceną naprawy. Podejrzewam że to też ich działanie bo nie mam w zwyczaju usuwać takich maili, a tym bardziej nie usuwam ich z pamięci komputera. Nie wiem jak to możliwe ale może wysyłają maile które same się kasują po jakimś czasie?
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Mam to samo w Orange, operator twierdzi, że nie ma nad nimi żadnej kontroli, nawet skargi nie można złożyć, za to sam ubezpieczyciel twierdzi, że nic nie mogą zrobić bez zgody Orange.
Od wiosny tego roku czekam na ich odpowiedź, nie działają pisma na maila ani te wysyłane zwykłą pocztą, o pomoc już prosiłem KNF, sprawą się zajmują ale co zrobią to nie wiem.
Wracając do ubezpieczenia.
Wysłałem im telefon Huawei P10 po zalaniu. Naprawa nieopłacalna więc stwierdzili, że mam zapłacić za nowy telefon, nie zgodziłem się (więc kazali mi się bujać bo to nie jest ubezpieczenie a "usługa"). OK, zaproponowałem im aby dali tańszy model aby miało to sens finansowy dla mnie, najpierw nie potrafili wycenić nic, później okazało się, że wycenili inny telefon i kazali dopłacić różnicę, wszystko ładnie ale:
1. Cena nowego telefonu byłą zawyżona
2. Ubezpieczenie zostało umniejszone o koszty ekspertyzy i to na kwotę jak pamiętam 170zł, gdy chciałem się dowiedzieć co to za serwis bierze kasę za ekspertyzę przy wymianie sprzętu to zakrywali się wielką tajemnicą.
Huawei był zbulwersowany, że któryś z ich serwisu prowadzi taką politykę, dzisiaj wiem co to za serwis bo dostałem uszkodzone P10 od nich (po ok 4 miesiącach) jest to Regenersis.

Firma Digital Care to jakiś patologiczny twór, ich system obsługi to jakaś masakra, olewają klientów, nie odpisują na wiadomości, nie odpowiadają nawet na reklamacje, oszukują na wycenach, sprzedają ubezpieczenie, które nie jest ubezpieczeniem, a gdy zaczyna się ktoś upominać o swoje to zasłaniają się kretyńskimi regulaminami.
Jak chcecie wiedzieć jak wygląda obsługa to jest to tak:
1. Ja piszę do operatora
2. operator pisze do ubezpieczyciela (podobno ktoś jest prawdziwym ubezpieczycielem ale tego już się nie dowiedziałem)
3. ubezpieczyciel pisze do serwisu
4. serwis odpisuje ubezpieczycielowi
5. ubezpieczyciel przekazuje informacje operatorowi
6. operator informuje mnie co następuje

Przy korespondencji z nimi wiecznie ktoś coś mieszał, na każdą odpowiedź się czeka kilka dnia jeżeli przekaz informacji jakimś cudem chwilowo działa prawidłowo i każdy po kolei odpisuje "natychmiast".

Chciałbym uniknąć szarpania się po sądach, ale nie wiem do kogo mogę się zwrócić o pomoc.
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Witam,
U m nie to dopiero jajjaaaa.
Opisze w skrócie.
- wysłałem telefon
- dostałem odmowę naprawy- zgodziłem się bo faktycznie mieli rację, nie był uszkodzony wyświetlacz- tylko obudowa
- poprosiłem o odesłanie telefonu
- odesłali, ale jakiś złom!!!

Ewidentnie nie jest to mój telefon. Nie moje pudełko, zdarty numer email, dostałem telefon inny z kompletnie uszkodzonym wyświetlaczem, porozbijana obudowa. Jakaś żenada, planuje zgłaszać sprawę na policję ale chętnie dołączę się do waszego pozwu zbiorowego.
 
Andrzej Banak napisał:
Witam,
U m nie to dopiero jajjaaaa.
Opisze w skrócie.
- wysłałem telefon
- dostałem odmowę naprawy- zgodziłem się bo faktycznie mieli rację, nie był uszkodzony wyświetlacz- tylko obudowa
- poprosiłem o odesłanie telefonu
- odesłali, ale jakiś złom!!!

Ewidentnie nie jest to mój telefon. Nie moje pudełko, zdarty numer email, dostałem telefon inny z kompletnie uszkodzonym wyświetlaczem, porozbijana obudowa. Jakaś żenada, planuje zgłaszać sprawę na policję ale chętnie dołączę się do waszego pozwu zbiorowego.

Ciesz się.. mnie odesłano puste pudełko!! Telefon wart 3 tys. zł. Telefon "magicznie" zniknął. Sprawa się toczy od połowy września.
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Witam Drodzy Państwo!

Proszę o wyjaśnienie czy w kwestii oszustwa Digital Care udało się komuś wygrać? Jako "wygraną" rozumiem nieponoszenie dodatkowych kosztów insynuowanych przez tych naciągaczy.

Mojego tatę ktoś szturchnął w busie i spadł mu telefon, jego pierwszy smartfon. :-(Wysłaliśmy do DC, tak zachwalanej przy podpisywaniu umowy z Playem. W momencie wysyłki telefon był w 100% sprawny, jedynie szybka zbita - kwestia kosmetyczna, ale skoro płacimy ubezpieczenie to wysyłamy. Po miesiącu odpowiedź - do wyboru 3 warianty: naprawa rzekomo zalanej płyty głównej o dodatkowym koszcie 450 zł, wysłanie nienaprawionego telefonu o koszcie 250 zł (za oględziny i transport), albo wysyłka urządzenia zastępczego (pięciokrotnie gorszego od tego który ma tata).

Śmiech przez łzy, że największe firmy telekomunikacyjne w Polsce na to cicho przyzwalają.:confused:

Myślę czy nie nazbierać dokumentów, podrukować mejli i nie postraszyć policją/sądem na infolinii, dlatego chciałem się spytać czy u kogoś to zadziałało.

Pozdrawiam :rolleyes:
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Na razie od 2 tygodni żrę się z nimi o mój telefon.Mieli tydzień na naprawę i cisza.Brak informacji a infolinia nic nie wie
To jakaś firma "przewałka"
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

To i ja opiszę swoją sytuację. Telefon spadł na chodnik. Sprawa została zgłoszona 28.01.2019r. 30.01.2019r . kurier zabrał telefon i do piątku 22.02.2019r. telefon czeka na kosztorys. Za każdym razem jak dzwonię jestem zwodzona.
 
justka89 napisał:
To i ja opiszę swoją sytuację. Telefon spadł na chodnik. Sprawa została zgłoszona 28.01.2019r. 30.01.2019r . kurier zabrał telefon i do piątku 22.02.2019r. telefon czeka na kosztorys. Za każdym razem jak dzwonię jestem zwodzona.

U mnie to samo. Dzisiaj zadzwoniłam po 3ch tygodniach i twierdzą, że nie naprawią wyświetlacza gdyż zepsuta jest płytka portu USB i mogą wymienić całość za dodatkową opłatą bądź odesłać telefon.Czy to nie ma jakichś znamion wyłudzenia?
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

U mnie sprawa się rozwiązała, już opisuję jak:
- "zrobiłem aferę" na infolinii (ze straszeniem sądami włącznie),
- dostałem możliwość odesłania przez nich telefonu (nienaprawionego) i otrzymania 230 zł na konto na co się zgodziłem,
- telefon przyszedł, pieniądze też, ale TELEFON NIE DZIAŁAŁ!!! Przypominam że 2 miesiące wcześniej telefon wysyłałem całkiem sprawny (patrz wyżej),
- byłem prawie pewny, że to faktycznie ta płyta główna o której mówiła Pani z DC, o wartości 450 zł
- zaniosłem telefon do mojego serwisanta, który powiedział że przy telefonie było majstrowane, jest wyrwanych kilka zatrzasków z obudowy, porysowane plecki i ogólnie partactwo pełną gębą, które z wymianą wyświetlacza nic wspólnego nie miały
- okazało się, że telefon zadziałał po wgraniu od nowa oprogramowania (koszt 40zł, kumpel serwisant zrobił za darmo)
- według kumpla to oni po prostu wgrywając felerne oprogramowanie "zasymulowali" padnięcie płyty głównej, żeby klient wyskoczył z kasy

Oszustwo w białych rękawiczkach Drodzy Państwo.
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Opiszę swoją sytuacje z tego miesiąca. Telefon się zniszczył, wyświetlacz jak i obiektyw (IP7). Firma 4 dni pózniej odpisała, że koszt naprawy wynosi 788 zł (limit 800), ponieważ urządzenia nie da się naprawić i trzeba je wymienić na nowe. Nie zgodziłem się i odpisałem, że chciałbym wtedy wymienić wyświetlacz, bez szkła obiektywu. Następnego dnia dostałem odpowiedź:Informujemy, że nie ma możliwości częściowej naprawy Pana urządzenia, ze względu na mechaniczne uszkodzenie LCD oraz pękniętego szkła kamery iSight. W takim razie napisałem, że proszę o zwrot urządzenia od piątku czekam na odpowiedź.
 
Uwaga

Mój telefon ubezpieczony w Play

Do serwisu dotarł 6.03.2019
Do 19.03 prowadzili ekspertyzy i kosztorys z szamanen

A dziś się okazało, że jeszcze muszę dopłacić 1200zl bo płyta główna jest uszkodzona.

Przy czym Pani na infolinii nawet nie wie kto robi kosztorys.
Ale. Tłumaczy że jakbym zalal płytę główną a nie uszkodził mechanicznie to byłoby ok.

Moja wina, że jak spadał to jeszcze płytę uszkodził, albo ktoś w serwisie jak tak długo się modlił to jednak uszkodzil

Nie mam pojęcia co począć bo UOKIK NIE POMOŻE.
 
re: *** "serwis wyświetlacza"

Dzień dobry a co zrobić kiedy ten cały Digital Care serwis wyświetlacza przygarnął do siebie telefon na reklamacji kasę za nowe urządzenie i nie chcą oddać ani tego ani tego złodzieje jedni :mad:
 
Status
Ten wątek został zamknięty.
Powrót
Góra