Wada ukryta w samochodzie
Na przelomie miesiecy lipiec-sierpien zakupilem w komisie samochod osobowy. Przed zakupem udalem sie do stacji kontroli pojazdow, gdzie powiedziano mi o kilku szczegolach, ktore beda wymagaly wymiany co przyjalem do wiadomosci. Sprzedawca poinformowal mnie jeszcze o nie dzialajacej instalacji gazowej z powodu drobnej usterki, ktora jednak skonczyla sie sporym wydatkiem, jednak nie to jest przedmiotem mojego problemu. Nie poinformowal mnie natomiast o tym, ze owy samochod byl mowiac kolokwialnie "mocno walniety". Kiedy odstawilem samochod by wymienic sworznie (o ich najblizszej wymianie zostalem poinformowany), okazalo sie, ze to nie sworznie trzeba wymieniac, tylko wymienic rozne elementy, ktore podtrzymuja silnik i koszta takiej operacji sa bardzo duze i spowodowalyby, ze wiedzac o tym samochodu bym nie kupil. Moje pytanie jest nastepujace: czy w zwiazku z zatajeniem przez sprzedawce wad ukrytych o ktorych musial wiedziec, moge domagac sie pokrycia kosztow naprawy mojego samochodu? Bede wdzieczny za pomoc.
|