Ojciec chce mnie wymeldować
Witam serdecznie
pierwszy raz na forum i już poważne pytanie z mojej strony.
Mianowicie wczoraj otrzymałem pismo z urzędu miasta ZAWIADOMIENIE O WSZCZĘCIU POSTĘPOWANIA - w sprawie meldunkowej. Podana jest data rozprawy administracyjnej, wnioskodawcą jest mój ojciec. Chce on wymeldować z domu (domek jednorodzinny) mnie aby ''swobodnie dysponować nieruchomością''. Zaraz ktoś napisze że ma do tego prawo - zgadza się. Natomiast zastanawiam się co w tej sytuacji ze mną. Adres pod którym jestem zameldowany jest moim adresem stałym (tam otrzymuję pisma, jest on podany pracodawcy, w urzędzie skarbowym etc) tracąc go staję się bezdomny, bo nie mam możliwości zameldowania się w innym miejscu. Opuściłem dom ze względów rodzinnych wraz z matką i przez kilkanaście lat nie było problemu aż do teraz. Chciałem tam zamieszkać ale ojciec nie udostępnił mi kluczy tym samym nie dając wyboru - teraz wynajmuję mieszkanie. Kiedy zadzwoniłem do Pani z urzędu ta odpowiedziała mi że muszą stwierdzić czy tam mieszkam - jasne że nie! Kiedy zapytałem co będzie ze mną po ewentualnym wymeldowaniu odpowiedziała że będę musiał się o to zatroszczyć we własnym zakresie. Naiwnie myślałem że państwo chroni uczciwie pracujących obywateli którzy płacą podatki. Proszę o poradę jakie działania prawne mogę podjąć i czy w ogóle podejmowanie takowych ma sens - a może już jestem na straconej pozycji?
PS: co może mnie spotkać za nie posiadanie stałego adresu zameldowania?
|