Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - Forum Prawne

Monis32

Dobry wieczór
Mam zapytanie dotyczące powyższego tematu.
Nakreślę sytuacje. Posiadam działkę - grunt rolny około 2 tys. metrów kw.
10 Lat temu wystąpiłam z pismem o przekształcenie owej działki na budowlaną. Nie uzyskałam wtedy żadnej odpowiedzi. Po 5 latach pojawiłam się ponownie w gminie aby zapytać czy mogę przekształcić ta działkę na budowlana. W odpowiedzi usłyszałam, że nie ponieważ jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego pod budowę obwodnicy. Gdy zapytałam kiedy ma być realizacja nikt nie potrafił mi jednoznacznie odpowiedzieć (pani odpowiedziała, iż na dzień dzisiejszy nic nie może nam odpowiedzieć). Później byłam kilkukrotnie i nadal nie potrafiono nam odpowiedzieć. Tym samym nie mogę jej przekształcić na działkę budowlana ani nawet sprzedać jako rolną ( bo i tak nikt przecież tego nie kupi). Stąd moje pytanie czy prawnie jest to uzasadnione i czy gmina ma prawo nie wskazywać terminu realizacji inwestycji? Gdzie mam udać się w takiej sprawie do burmistrza?
Z góry dziękuję za odpowiedz

voyteg

a ma pani potwierdzenie wpływu tamtego pisma?

trudniak

Może.
Rozmowa z burmistrzem niewiele zmieni, chyba, że w planach inwestycyjnych (samorządu lub GDDKiA) jest sprecyzowany przebieg drogi i termin realizacji.

Bliższe informacje o nieruchomości (np. położenie) umożliwią dokładniejszą analizę.

milt

Dzień dobry, jestem tu nowy, prosze o ewentualna wyrozumiałość

Drobny problem: w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego w gminie, gdzie posiadam działkę znajduje się zapis nakazujący właścicielom działek odsunięcie bram i furtek od drogi węższej niż 10 metrów o co najmniej 2 metry wgłąb. Oczywiście droga, przy której znajduje się moja działka ma 8 metrów (czyli teoretycznie łapie się na ten przepis), ale:

1) jest to droga prywatna (której jestem współwłaścicielem), a nie gminna;
2) moja działka znajduje się na końcu tej drogi.

W MPZP nie znalazłem odpowiedzi na to, czy w związku z 1) i 2) przepis dotyczy również mnie. Zadałem pytanie w gminie, ale odpowiedź się przedłuża. Czy jakaś dobra dusza podpowie, jak prawnie wygląda sytuacja?

voyteg

odpowiem w formie analogii, żaden lekarz na odległość jednoznacznie nie zbada pacjenta, nawet jeśli zna leki na dane objawy

skoro odpowiedź się przedłuża, to http://forumprawne.org/postepowanie-...-poradnik.html