Zajęcie pasa drogowego we własnej działce - Forum Prawne

ArturW.

Witam,
mam takie pytanie. Fragment pasa drogowego tj. rów, oraz metr jezdni drogi powiatowej znajduje się w mojej działce. Czy muszę w takiej sytuacji uiszczać opłatę za zajęcia pasa drogowego jeśli chcę zacząć budowę zjazdu? Gdzieś czytałem, że fragment drogi na mojej działce spełnia warunki definicji pasa drogowego, ale jej nie wyczerpuje gdyż nie znajduje się w pasie wydzielonym liniami granicznymi.

Z góry dziękuję za poradę.
Artur

voyteg

to raczej ważna droga

proponuje rozważyć http://forumprawne.org/postepowanie-...pod-droge.html

ArturW.

Czytałem ten wątek. Na razie postanowiłem nie drążyć tematu, bo może się okazać, że jak zaczną mierzyć to będą mi blokować inwestycję przez pięć lat.
Chciałem tylko wiedzieć, czy muszę płacić za zajęcie czegoś, co obecnie znajduje się na mojej działce? Dodam, że cała praca będzie polegała na zasypaniu tłuczniem kawałka przepustu w rowie.

voyteg

jest to pana działka, o ile nie przeszła z mocy prawa na gminę...
decyzja adminstracyjna tylko to formalnie potwierdza

ArturW.

Czyli nawet jeśli droga nie została wydzielona (na mocy ustawy z 1998 r) i na aktualnych mapach i w księgach wieczystych nadal jest w mojej działce to nie mogą uznawać już tej części ziemi za moją własność?

voyteg

I SA/Wa 1260/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-01-23

ArturW.

Rozumiem, ale wygląda na to, że nikt tego do tej pory nie przejął tzn. nie wyznaczył nowych granic mojej własności. Czy w takim razie dopóki taki podział nie zostanie zrobiony nadal jestem właścicielem części działki w której jest droga?

voyteg

Może użyje analogii - jako obywatel naszego kraju ma pan prawo podróżowac za granicę UE do czego niezbędny jest paszport

wyrobienie paszportu nie oznacza uzyskania tego upranienia, tylko potwierdza jego istnienie

taka pewna analogia, do tego czym jest wydanie tej decyzji, o ile oczywiście organ adminstracji to udowodni.
w przeciwnym razie droga do odszkodowania otwarta

ArturW.

Niestety w tym przypadku raczej nie mam co liczyć na odszkodowanie ponieważ droga i rów są tam w niezmienionym stanie od bardzo dawna i raczej nie będą mieli problemu z udowodnieniem tego. Zastanawiam się tylko, czy dopóki formalnie tego nie wydzieli to jest nadal moją własnością czy od 1999 roku już nie.

voyteg

muszą udowodnić "władanie", a nie że tam był rów i to, że "władali wtedy" a nie potem - to juz otwiera nowe możliwości - ponad 15 lat upłyneło...

ArturW.

Dziękuję za pomoc, chyba złożę ten wniosek o wydanie decyzji i zobaczę co się stanie, ale dopiero po tym jak uzyskam pozwolenie na budowę, żeby mi nie robili problemów.

voyteg

Pomysl bardzo ciekawy
Natomiast w praktyce sprawa prowadzona bedzie przed innym organem administracji, ale jesli mam pan miec wiekszy komfort, to czemu nie

A tu jest poradnik, jak ponaglac urzad do wydania pozwolenia na budowe
http://forumprawne.org/prawo-adminis...-poradnik.html

Organem wyzszej instancji tu jest SKO

busiag

Pod adresem :
Droga powiatowa na… prywatnych działkach
opisano sytuację podobną do Pańskiej.

busiag

Dodam tylko, że by zbudować zjazd trzeba otrzymać decyzję od zarządcy drogi, zgodnie z art.29.1 Ustawy o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985 r., a następnie dokonać zgłoszenia w odpowiednim organie administracji / u mnie to jest Prezydent miasta/. Świadomie piszę zgłoszenia, bowiem od 28 czerwca 2015 r. wchodzą zmiany w Ustawie Prawo budowlane i zjazd, który dotychczas można było zbudować wyłącznie na podstawie pozwolenia na budowę, będzie można realizować na podstawie zgłoszenia. art.29.1 pkt.11
Internetowy System Aktów Prawnych Prawo budowlane
Internetowy System Aktów Prawnych Ustawa o drogach

ArturW.

Przed rozpoczęciem budowy zjazdu (cała operacja polega na zasypaniu piaskiem w rowie przy mało uczęszczanej drodze rury fi 40 i wszystko będzie robione od strony mojej działki) muszę uzyskać zezwolenie na zajęcie pasa drogowego u zarządcy drogi (Zarząd Dróg Powiatowych) Ciekaw jestem bardzo jak naliczą mi zajmowaną powierzchnię pasa, skoro wszystko będzie odbywało się w granicach mojej działki.
Do wniosku o zgodę na zajęcie pasa drogowego muszę też dołączyć plan organizacji ruchu na czas zajęcia pasa, który to plan też swoje kosztuje. Zastanawiam się, czy w ogóle zgłaszać zamiar zajęcia pasa. Mogą mi coś zrobić w takiej sytuacji? Jak udowodnią, gdzie zaczyna się pas drogowy, a gdzie kończy, skoro na mapach moja działka kończy się w jezdni?