Witam,
W dniu wczorajszym odebrałem zawiadomienie ze Starostwa, że zostało wszczęte z urzędu postępowanie zmierzające do wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy w związku z niedostarczeniem zaświadczenia o ukończeniu kursu reedukacyjnego w zakresie problematyki przeciwalkoholowej i przeciwdziałania narkomanii w...
wymaganym terminie.
Problem w tym, że po uprawomocnieniu się w październiku decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy na okres 1 roku z datą początkową biegnącą od dnia jego zatrzymania, nie dostarczono mi, do dnia dzisiejszego, wyroku Sądu w formie pisemnej, w dodatku w wyroku nie było mowy o skierowaniu na jakikolwiek kurs ani też żadnej decyzji ze Starostwa
również do dnia dzisiejszego nie otrzymałem.
I teraz rodzi się pytanie, czy jakiekolwiek wszczynanie postępowania jest zasadne, czy generalnie jest tu łańcuszek niedopełnionych obowiązków, który powoduje moją dezinformację, jako laika w dziedzinie prawa adm.?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź!